Richthofen był asem lotnictwa I wojny światowej i wielkim bohaterem narodowym Niemiec. Urodził się w 1892 r. co prawda w dzisiejszej dzielnicy Wrocławia, ale gdy miał 9 lat, jego rodzina zamieszkała przy dzisiejszej ulicy Sikorskiego w Świdnicy. Zyskał przydomki: Czerwony Diabeł i Czerwony Baron – przez pomalowany na krwisty kolor samolot, który budził popłoch wśród jego wrogów.
W Świdnicy do tej pory niechętnie korzystano z legendy znanego na całym świecie i podziwianego lotnika. Z prywatnej inicjatywy postało miejsce pamięci w ogrodzie przy budynku Sikorskiego 19, gdzie wychowywał się młody baron.
Kolejna prywatna inicjatywa to hotel Czerwony Baron, który być może będzie gotowy już jesienią 2011 r. Powstanie on na bazie zabytkowego budynku przy ul. Tołstoja 2 – nieopodal domu legendarnego barona. Trwa adaptacja zabytkowego domu, który ma się stać czterogwiazdkowym hotelem.
Więcej na temat inwestycji w Świdnicy w Temacie Tygodnia: Miasto się zmienia.