Dwudziestosiedmioletni mieszkaniec Świebodzic nie miał siły uciekać daleko z rurami żeliwnymi służącymi do odprowadzenia wody, które ukradł z jednego z budynków. We krwi miał 2 promile alkoholu!
Działo się to wczoraj w nocy na ul. Kolejowej w Świebodzicach. Rynny były ciężkie, a w głowie szumiało, więc świebodziczanin nie umknął przed sprawiedliwością. Został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia, tymczasem policja sprawdza wartość żeliwnych rur, aby móc postawić odpowiednie zarzuty.