Na sobotę, 2 października na deptaku przy ul. Łukowej w Świdnicy zaplanowano znakowanie rowerów. Po co? Złodzieje kradnący rowery często przemalowują je i przy okazji policyjnej kontroli twierdzą, że to oni są właścicielami jednośladów. Niewidoczny gołym okiem znak w miejscu, które zna jego prawowity właściciel, jest niepodważalnym dowodem.
Jednoślady znakować będzie świdnicka Komenda Powiatowa Policji, która zachęca do udziału w akcji. - Znakowanie rowerów skutecznie ogranicza liczbę ich kradzieży – mówi Stefan Augustyn rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Świdnicy. - Wszystkich zainteresowanych mieszkańców zapraszamy do udziału w akcji w godzinach od jedenastej do trzynastej.
Znakowanie rowerów było planowane na Europejski Dzień bez Samochodu, ale z przyczyn niezależnych od organizatorów nie mogło się odbyć. Wcześniej podobna akcja była już prowadzona podczas festynu z okazji otwarcia ul. Łukowej po remoncie. Wtedy znakował młodszy aspirant Arkadiusz Piaseczny (na zdjęciu).