Dziś zaraz po północy sprawdzony został poziom wody w rzekach i zbiornikach w naszym województwie. I tak w Łazanach na Strzegomce – stan ostrzegawczy (201 cm), w Chwaliszowie na tej samej rzece – stan wysoki (182 cm). W Świebodzicach na Pełcznicy – stan średni (119 cm). W Jugowicach na Bystrzycy brak stanów charakterystycznych, jest tam 58 cm. Za to już w Lubachowie – stan wysoki (183 cm). W Kraskowie na Bystrzycy dziś o godz. 0.30 zanotowano stan ostrzegawczy (226 cm, podczas gdy średni stan wody wynosi tu 136 cm). Stan ostrzegawczy przekroczony jest też w Mietkowie (208 cm, stan średni to 164 cm). Potok Czarna Woda w Gniechowicach osiągnął poziom 198 cm, jest to stan alarmowy. Stan alarmowy też wystąpił na Bystrzycy w Jarnołtowie (234 cm, podczas gdy stan średni w tym miejscu wynosi 113 cm).
Biuro Prognoz Meteorologicznych IMGW we Wrocławiu wydało ostrzeżenie o najwyższym stopniu zagrożenia dla Dolnego Śląska. Ważne jest ono do godz. 18.00. Opady deszczu w dzień części nizinnej województwa mają stopniowo słabnąć i przechodzić w opady przelotne. Ale w Sudetach i na Przedgórzu Sudeckim utrzymają się opady deszczu okresami o natężeniu umiarkowanym. Dyżurny synoptyk Piotr Mańczak wylicza możliwe skutki: - Liczne podtopienia; duże trudności komunikacyjne, zagrożenie życia.
Ostrzeżenie Biura Prognoz Hydrologicznych Wrocław też ma najwyższy stopień zagrożenia. - Opady deszczu będą powodowały wzrosty i wahania stanów w strefie wody wysokiej w rzekach środkowego dorzecza Odry – mówi Leszek Jelonek. - Skutki: zagrożenie dla obszarów zalewowych, możliwość zalania przybrzeżnych terenów, uniemożliwienie prowadzenia prac hydrotechnicznych w korytach rzek, niebezpieczeństwo dla przebywających nad brzegami rzek (turystów, wędkarzy).