O to zapytaliśmy przechodniów. Czy czują się patriotami, czym według nich jest patriotyzm? Czy kibicują polskim drużynom sportowym, czy z okazji Święta Niepodległości wywieszają flagę narodową?
Maciek: - Czuję. Objawia się to w tym, co się czuje w sercu, w miłości do Ojczyzny. Mam flagę i wywieszam podczas Święta Niepodległości. Znam cztery zwrotki hymnu państwowego.
Karol: - Czuję się patriotą. Jak się to objawia? Kibicuje się na meczach różnych. Flagi nie mam. A gdybym sobie przypomniał, to chyba też znałbym cztery zwrotki hymnu.
Michał: - Myślę, że tak. Jestem Polakiem,jestem z tego dumny. Nie jestem kibicem, ale kibicuję, gdy gra reprezentacja.
Wiesław: - Oczywiście. Jak się to objawia? Całym moim życiem. Od kiedy byłem dorosły: uczestniczyłem już w 1970 roku w strajku na Wybrzeżu. Nawet siedziałem za komuny. Działam w Solidarności. Tradycje mam wspaniałe. Mój dziadek, ojciec mojej mamy, Antoni Nawrocki, brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej i otrzymał krzyż Virtuti Militari. Dał mi go przed śmiercią.
Daniela: - No jestem. Ale co to teraz znaczy „patriota”? Ja nie wywieszam flagi, bo mieszkam w budynku, gdzie mieszka czternaście rodzin, a mam siedemdziesiąt cztery lata. I nikt nie wywiesza.
Katarzyna: - Trochę. A co to znaczy? To znaczy, że jestem związana z Ojczyzną. Urodziłam się tutaj. Jestem dumna, że jestem Polką.
Aleksandra: - Tak. Jestem związana z Polską, urodziłam się tutaj. W szkole uczestniczę w uroczystościach różnych.
Emilia: - Jestem. To znaczy, że mieszkam w Polsce, chodzę do szkoły polskiej, trochę znam historię Polski. Lubię historię.
Klaudia: - Tak. Jestem związana z Ojczyzną. Urodziłam się tu, mieszkam. I nie chcę nigdzie emigrować, bo Polskę lubię.
Damian, Oliwier i Piotrek: - Wiemy, że flaga Polski jest biało-czerwona, że godło to orzeł biały. Kochamy Ojczyznę, bo jest dla nas dobra. Możemy się uczyć, bawić, mówić językiem polskim. Możemy żyć wolno. Nie chcemy żyć w innym kraju, bo Polska jest najlepsza.