Cały sprzęt Zakładu Gospodarki Komunalnej w Świebodzicach wyjechał z samego rana na ulice i chodniki miasta. – Na ulicach pracują pług i pługopiaskarka, a na chodnikach pług wirnikowy, mały ciągnik i multicar – wylicza Józef Żukrowski, szef ZGK. W sobotę jednak na śliskiej jezdni w mieście doszło do kolizji.
Jak podają świebodziccy drogowcy, jezdnie są w dobrym stanie, ale gorzej jest z chodnikami. Śnieg ciągle sypie i to dosyć intensywnie, dlatego ekipy zajmujące się odśnieżaniem nie mają łatwego zadania. – Lada dzień spodziewamy się dostawy nowo zakupionego sprzętu: miniciągnika z pługiem, który zajmie się utrzymaniem chodników – mówi Józef Żukowski. ZGK do walki ze śniegiem i lodem ma przygotowane 70 ton soli oraz 300 ton piasku. Do pracy przy akcji zima zakład skierował około dwudziestu osób.
Pierwszy śnieg pojawił się w sobotę. Rano, ok. godz. 9.20 volkswagen polo na ul. Strzegomskiej zjechał ze śliskiej nawierzchni i uderzył w kamienny mur. Znajdującym się w aucie kobiecie i mężczyźnie opuścić pojazd pomogła straż pożarna.