Na prośbę pani Katarzyny ze Świdnicy publikujemy komunikat o psie, który błąka się w okolicy skrzyżowania ul. Wrocławskiej i 1 Maja. Zwierzę najprawdopodobniej urwało się ze smyczy. Pani Katarzyna się martwi, bo pies wbiega na ulicę i może mu się stać krzywda.
Straż miejska psa nie zabierze, bo według zaleceń Urzędu Miejskiego w Świdnicy powinna takiego psa obserwować przez trzy dni i ewentualnie później zawiadomić weterynarza, z którym urząd podpisał umowę.
Apelujemy więc do naszych Internautów: jeśli podejrzewacie, że może być to pies Waszego znajomego, zawiadomcie go!
Aktualizacja: teraz pies biega w okolicach Parku Centralnego. Wciąż nikt po niego nie przyjechał. Pani Katarzyna i jej córka nie są w stanie wziąć go do domu ani nie znają nikogo, kto by się psem zajął.