Styczeń:
*Nowy Rok tradycyjnie powitany został na boisku, świdniccy piłkarze wystąpili bowiem w meczu noworocznym. Po trudach sylwestrowej nocy na murawie nie brakowało emocji. Padł remis 6:6, a pierwszą bramkę w nowym roku zdobył Krzysztof Rutkowski. Regulaminowy czas gry nie wyłonił zwycięzcy, podobnie jak przeprowadzone chwilę później rzuty karne.
*Janusz Gol, wychowanek Polonii Świdnica, a obecny piłkarz GKS-u Bełchatów zadebiutował w kadrze Polski. 25-letni pomocnik rozegrał dokładnie dziesięć minut w wygranym przez naszą ekipę 3:1 meczu z gospodarzami Pucharu Króla – Tajlandią.
*W pierwszym sparingu przed rundą wiosenną piłkarze wówczas jeszcze Polonii/Sparty Świdnica przegrali na własnym obiekcie z czwartoligową Victorią Września 1:2. Jedyną bramkę dla naszej ekipy zdobył Tomasz Urban.
*Drugi sparing i druga porażka biało-zielonych. Świdniczanie nie sprostali występującym w Młodej Ekstraklasie piłkarzom Odry Wodzisław przegrywając 1:4. Honorowe trafienie zaliczył Arkadiusz Felich.
Luty:
*Piłkarze Polonii/Sparty Świdnica w swoim trzecim sparingu zremisowali z pierwszoligowym Podbeskidziem Bielsko Biała 2:2. Mecz odbył się przy sztucznym oświetleniu na boisku w Dzierżoniowie. Po godzinie gry świdniczanie prowadzili 2:0 po bramkach Jacka Fojny i Dariusza Filipczaka. Dopiero w samej końcówce spotkania, wyżej notowani przeciwnicy wykorzystali pojawienie się zmienników w naszej drużynie i odrobili straty.
*W czwartym spotkaniu kontrolnym Polonia/Sparta Świdnica odniosła pierwsze zwycięstwo. Podopieczni Marcina Cilińskiego pokonali czwartoligową Prochowiczankę 2:1. Bramki strzelali: Krzysztof Goździejewski i Maciej Udod.
*W kolejnym sparingu nasi piłkarze zanotowali kolejny remis, mecz ze Skalnikiem Czarny Bór zakończył się wynikiem 3:3. Do przerwy goście prowadzili już 3:0, po zmianie stron do odrabiania strat wzięli się jednak świdniczanie, którzy po trafieniach: Sebastiana Burdy, Dariusza Filipczaka oraz Damiana Mońki doprowadzili do wyrównania.
*Kuźnia Jawor nie dała nam rady w szóstym spotkaniu sparingowym przed nadchodzącą rundą wiosenną. Występujący pod wodzą Marcina Cilińskiego gracze Polonii/Sparty Świdnica wygrali po golach Sebastiana Burdy i Dariusza Filipczaka 2:1.
*W końcu przekonująca gra, a co najważniejsze pewne zwycięstwo. 20 lutego nasi piłkarze znajdujący się na trzeciej pozycji w III-lidze dolnośląsko-lubuskiej rozbili lidera opolskiej IV-ligi Oderkę Opole 5:0. Łupem strzeleckim podzielili się: Sebastian Burda, Arkadiusz Felich, Krzysztof Goździejewski, Maciej Bielski, do tego wpadła jedna bramka samobójcza.
*Szósty zespół dolnośląskiej IV-ligi Puma Pietrzykowice została trafiona trzy razy. Polonia/Sparta Świdnica za sprawą bramek: Arkadiusza Felicha, Grzegorza Furmankiewicza i Tomasza Urbana wygrała 3:1. Dwa dni później nasi zawodnicy bezbramkowo zremisowali z grającymi w Młodej Ekstraklasie zawodnikami Zagłębia Lubin.
Marzec:
*W przedostatnim sparingu przed rundą wiosenną Polonia/Sparta Świdnica uległa 1:2 wiceliderowi III-ligi śląsko–opolskiej Stali Bielsko–Biała. Honorową bramkę zdobył Sebastian Burda.
*Świdniccy piłkarze byli bohaterami drugiej wiosennej kolejki na boiskach Ekstraklasy. Wychowanek Stali Świdnica Jarosław Lato i wychowanek Polonii Remigiusz Jezierski zdobyli bramki dla Jagiellonii Białystok w sobotnim meczu ze Śląskiem Wrocław (2:1). Dzień później swoją drugą bramkę na boiskach Ekstraklasy strzelił też Janusz Gol. Jego GKS Bełchatów wygrał z Piastem w Gliwicach 2:1.
*Na zakończenie przygotowań do rundy rewanżowej świdniczanie rozgromili na własnym obiekcie Kuźnię Jawor 4:1. Bramkami podzielili się: Jacek Niewiadomski, Arkadiusz Felich, Maciej Bielski i Dariusz Filipczak.
*To była smutna inauguracja rundy wiosennej, Polonia/Sparta Świdnica, która miała włączyć się do walki o najwyższe cele przegrała u siebie z MKS-em Oława 1:2. Jedyną bramkę dla naszej ekipy zdobył z rzutu karnego Dariusz Filipczak.
Kwiecień:
*Po falstarcie w meczu z Oławą biało-zieloni zapisali na swoim koncie kolejny fatalny mecz. W Żarach nie sprostali miejscowemu Promieniowi przegrywając 0:2.
*Początek zmian kadrowych w III-ligowej ekipie Polonii/Sparty Świdnica. Po dwóch porażkach ligowych zwolniono trenera Cilińskiego, zastąpił go Jarosław Solarz.
*Pierwszy punkt w rundzie wiosennej nasi piłkarze zdobyli 21 kwietnia, kiedy to zremisowali 2:2 w Nowej Soli w meczu z miejscową Arką. Po tym spotkaniu świdniczanie spadli na piątą pozycję w tabeli tracąc już 10 „oczek: do prowadzącego Górnika Wałbrzych – w tym momencie jasne było, że marzenia o mistrzostwie trzeba odłożyć na kolejne sezony.
*Podczas rundy wiosennej sezonu 2009/2010 wiele było bezbarwnych i fatalnych występów piłkarzy Polonii/Sparty Świdnica, ale spotkanie z Pogonią Oleśnica przebiło chyba wszystkie inne spotkania. Z boiska wiało nudą, na dodatek wygrali goście 1:0.
Maj:
*Festiwal nieporadności trwał nadal. W Strzelcach Krajeńskich zagrały ekipy znajdujące się na przeciwnych biegunach tabeli. Wszystko zweryfikowało boisko, Łucznik wygrał 1:0 z Polonią/Spartą, rozpoczął się niebezpieczny marsz biało-zielonych w dolne rejony tabeli.
*Piłkarze Polonii/Sparty Świdnica w kolejnej serii spotkań ponieśli następną dotkliwą porażkę. Podopieczni Jarosława Solarza ulegli przed własną publicznością ekipie Motobi Bystrzyca Kąty Wrocławskie 0:1, tym samym powiększając serię meczów bez zwycięstwa do siedmiu spotkań.
*Jak się okazało każda seria ma swój koniec – 15 maja Polonia/Sparta Świdnica odniosła bardzo ważne, ale już w kontekście utrzymania się w szeregach III-ligi dolnośląsko-lubuskiej wyjazdowe zwycięstwo nad Tęczą Krosno Odrzańskie. Po bramce Sebastiana Burdy wygraliśmy 1:0.
*Koszmar powraca, po wygranej w Krośnie Odrzańskim większość kibiców myślała, że kryzys mamy już za sobą – mylili się. W kolejnym meczu po kiepskiej grze przegraliśmy na własnym terenie 0:2 z Polonią Trzebnica.
*„Wstyd, żenada, kompromitacja” – z takimi okrzykami opuszczali stadion fani biało-zielonych po przegranym 0:2 meczu z jednym ze słabszych w stawce Vitrosiliconem Iłowa.
*Piłkarze Polonii/Sparty Świdnica po meczu z Ilanką Rzepin nie mieli powodów do narzekań. W meczu 27. kolejki III-ligi świdniczanie zremisowali z faworyzowanymi gospodarzami 0:0. Nasi zawodnicy zajmowali po tym meczu siódme miejsce w tabeli, mając jedynie osiem punktów przewagi nad zajmującym ostatnią bezpieczną pozycję zespołem z Żar.
Czerwiec:
*Kibice zebrani na stadionie przy ul. Śląskiej doczekali się 4 czerwca pierwszego zwycięstwa biało-zielonych w rundzie wiosennej grając na własnym obiekcie. Zdekompletowana drużyna Orła Ząbkowice Śląskie przegrała wysoko 0:4. Hat-trick zaliczył w tym spotkaniu Adrian Sobczyk, jedno trafienie dołożył Marcin Bodnar.
*Po dobrym meczu z Orłem liczyliśmy na niespodziankę w meczu z kandydatem do awansu Chrobrym Głogów. Świdniczanie „zostawili na boisku sporo zdrowia”, jednak to gospodarze postawili w meczu 29. kolejki III-ligi tą przysłowiową kropkę nad „i” wygrywając skromnie 1:0.
*Podziałem punktów zakończył się kolejny pojedynek ligowy piłkarzy Polonii/Sparty Świdnica. W meczu wyjazdowym ze świetnie spisującą się w rundzie rewanżowej ekipą Pogoni Świebodzin padł wynik 1:1.
*Mecz z Górnikiem Wałbrzych miał być świętem piłki nożnej i takim do pewnego momentu był. Na trybunach panowała świetna atmosfera, jednak bezbramkowy rezultat nie spodobał się kibicom, którzy domagali się porażki świdnickich piłkarzy. Zawodnicy Polonii/Sparty nie podłożyli się rywalom, w efekcie czego po zakończeniu spotkania ruszyła za nimi rzesza niezadowolonych pseudokibiców. W incydencie najbardziej ucierpiał Maciej Bielski.
* Rozgrywki piłkarskiej III-ligi dobiegły końca 19 czerwca, poznaliśmy odpowiedzi na wszystkie pytania. W kolejnym sezonie na boiskach II–ligowych występować mieli piłkarze Górnika Wałbrzych, natomiast Łucznik Strzelce Krajeńskie, Tęcza Krosno Odrzańskie, Orzeł Ząbkowice Śląskie oraz Vitrosilicon Iłowaspadły do IV-ligi. Piłkarze Polonii/Sparty Świdnica godnie pożegnali się z rozgrywkami wygrywając w ostatnim pojedynku z Celulozą Kostrzyn nad Odrą 3:0, kończąc sezon na szóstej lokacie.
Lipiec:
*Zwycięstwem świdnickich piłkarzy zakończył się pokazowy mecz pomiędzy zespołem Polonii/Sparty, a prowadzoną przez Janusza Wójcika reprezentacją polskich gwiazd. Pomimo towarzyskiego charakteru konfrontacji oba zespoły pragnęły szalę wygranej przechylić na swoją korzyść. Po końcowym gwizdku górą byli jednak świdniczanie, którzy przy okazji spotkania obchodzili 5-lecie powstania klubu.
*6 lipca nowym szkoleniowcem pierwszego zespołu został Maciej Jaworski, który prowadził wcześniej juniorów starszych świdnickiej drużyny wywalczając z nimi trzecie miejsce w Lidze Dolnośląskiej Juniorów. Zastąpił on na stanowisku Jarosława Solarza.
*Pierwszy mecz kontrolny przed zbliżającym się sezonem 2010/2011 zakończył się remisem. W spotkaniu z MKS-em Szczawno Zdrój padł wynik 3:3.
*Prowadzona zastępczo przez Roberta Prykę ekipa świdnicka w kolejnym sparingu została sprowadzona na ziemię przez grających w Młodej Ekstraklasie piłkarzy Śląska Wrocław. Goście wygrali bez trudu 3:0.
*Po ostatnim sparingowym zwycięstwie Górnika Wałbrzych nad Polonią Chodzież 9:2 i naszej słabej grze przeciwko piłkarzom Młodej Ekstraklasy Śląska Wrocław większość świdnickich kibiców sceptycznie podchodziła do konfrontacji z wałbrzyskim beniaminkiem II–ligi. Nic bardziej mylnego, zawodnicy Polonii/Sparty Świdnica po bardzo dobrej grze przegrali minimalnie 1:2. Bramkę dla naszego zespołu zdobył Marcin Gawryszewski.
*Trzy porażki i remis – to był bilans meczów kontrolnych piłkarzy Polonii/Sparty Świdnica po przegranym 2:3 spotkaniu sparingowym z ekipą Kuźni Jawor. Biało–zieloni atakowali, dyktowali warunki na boisku, jednak po raz kolejny dał się we znaki brak zgrania w naszych szeregach. Na listę strzelców wpisali się: Patryk Marszałek i Daniel Burszta.
Sierpień:
*Naszym zwycięstwem zakończył się piąty oficjalny sparing ekipy świdnickiej. Podopieczni Macieja Jaworskiego wygrali z Karkonoszami Jelenia Góra 3:1. Co najważniejsze poznali po raz pierwszy w okresie przygotowawczym smak zwycięstwa. Dwie bramki zaliczył Wojtek Szuba, jedno trafienie dołożył Patryk Marszałek.
*Im bliżej inauguracji sezonu III-ligi, rosła forma biało-zielonych. W kolejnej kontrolnej potyczce nasi piłkarze odnieśli drugie zwycięstwo w okresie przygotowawczym wygrywając ze Zjednoczonymi Żarów 3:1. Do siatki rywali trafiali: Daniel Burszta, Wojciech Szuba i Karol Olszewski.
*Sierpień to również początek obowiązywania kart kibica, które musieliśmy wyrabiać, żeby oglądać poczynania naszych zawodników.
*Hokejowym wynikiem zakończył się ostatni sprawdzian świdniczan przed meczami o punkty. W Wałbrzych ulegliśmy jednak miejscowemu Górnikowi 4:5. Łupem strzeleckim podzielili się: Patryk Marszałek (2), Wojciech Szuba, a także Daniel Burszta.
*Chrobry Głogów na kolanach! Piłkarze Polonii/Sparty Świdnica w inauguracyjnym spotkaniu III–ligi dolnośląsko–lubuskiej sprawili nie lada niespodziankę pokonując głogowian 2:1. Podopieczni Macieja Jaworskiego nie przestraszyli się faworyzowanych przeciwników, zagrali z determinacją i co najważniejsze, to oni po końcowym gwizdku sędziego cieszyli się z sukcesu po bramkach Kamila Śmiałowskiego i Adriana Sobczyka.
*Kilka dni później świdniczanie odnieśli bardzo cenne wyjazdowe zwycięstwo 3:2 w Oleśnicy, jednak wskutek wycofania się w późniejszym czasie z rozgrywek ekipy Pogoni wynik ten został anulowany. W kolejnej serii spotkań zremisowaliśmy 2:2 na własnym stadionie z dobrze dysponowaną w rundzie jesiennej drużyną Promienia Żary.
*W sierpniu po raz trzeci w roku 2010 świdnicki zespół został bez trenera. Maciej Jaworski podał się do dymisji, twierdząc, że nie widzi możliwości dalszej współpracy z włodarzami klubu. W jego miejsce powołano Przemysława Malczyka.
*Piłkarze Polonii/Sparty Świdnica pod wodzą nowego trenera Przemysława Malczyka ponieśli pierwszą porażkę w rozgrywkach sezonu 2010/2011. Na boisku w Kostrzynie nad Odrą obserwowaliśmy pokaz bezsilności z obydwu stron, jednak trochę więcej szczęścia mieli tego dnia gospodarze, wygrywając 1:0.
Wrzesień:
*To nie był wymarzony początek pracy trenera Malczyka. Po porażce z Celulozą, w kolejnym spotkaniu o punkty dopisaliśmy do swojego dorobku tylko „oczko” po bezbramkowym remisie. W spotkaniu z Arką Nowa Sól byliśmy bezradni wobec dobrze spisującej się obrony przeciwnika i pewnie broniącego golkipera rywali. Była walka o zwycięstwo, trafił się remis, a spotkanie mogło zakończyć się katastrofą, gdyż goście tuż przed zakończeniem pojedynku trafili w poprzeczkę.
*”Niewykorzystane sytuacje się mszczą” – tak w skrócie można podsumować konfrontację z Czarnymi Witnica. Gospodarze nie mieli praktycznie żadnej okazji do zdobycie bramki, sprezentowaliśmy im gola zaliczając samobójcze trafienie, później wyrównał Krzysztof Goździejewski. Mieliśmy ponadto sporo okazji, jednak skończyło się na remisie 1:1.
*Długo przyszło nam czekać na kolejne ligowe zwycięstwo biało–zielonych, ale w końcu się udało. Po wygranym meczu z Chrobrym Głogów w stosunku 2:1 notowaliśmy głównie remisy, ale czarna seria dobiegła końca. W meczu 7. kolejki podopieczni Przemysława Malczyka rozbili ekipę Orła Ząbkowice Śląskie 4:0 po trafieniach: Krzysztofa Goździejewskiego, Adriana Sobczyka, Macieja Bielskiego i jednej bramce samobójczej.
*Dwie bramki Adriana Sobczyka dały wygraną 2:0 nad wiceliderem Orłem Międzyrzecz w 8. kolejce spotkań. Dzięki takiemu rozstrzygnięciu zajmowaliśmy trzecią pozycję w tabeli, ale wskutek wycofania się z rozgrywek Pogoni Oleśnica spadliśmy na piątą lokatę.
*Cóż to był za pojedynek, mieliśmy prawdziwe derby, w których emocji było pod dostatkiem, aż do ostatnich sekund konfrontacji. Do tego dwie czerwone kartki rozdane po równo. Najważniejsze jednak jest to, iż górą byli piłkarze Polonii/Sparty Świdnica, którzy pokonali na wyjeździe Lechię Dzierżoniów 2:1 po trafieniach Śmiałowskiego i Goździejewskiego.
Październik:
*Kamil Śmiałowski, Krzysztof Goździejewski i Adrian Sobczyk – co łączy tych piłkarzy? To zdobywcy bramek w spotkaniu przeciwko ekipie Twardego Świętoszów, bramek, których nie powstydziliby się piłkarze biegający po murawach polskiej Ekstraklasy. Jednostronny pojedynek zakończył się pewnym zwycięstwem biało–zielonych w stosunku 3:0.
*Wydział Szkolenia Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej powołał dwóch zawodników Polonii/Sparty Świdnica – Kamila Śmiałowskiego oraz Macieja Bielskiego na konsultacje kadry Regions Cup, które miały miejsce 13 października we Wrocławiu.
*Naszym piłkarzom nie udało się wygrać piątego meczu z rzędu. Świdniczanie pomimo ambitnej postawy przegrali w Świebodzinie z tamtejszą Pogonią 1:3. Jedyne trafienie z naszej strony zapisał na swoim koncie Kamil Śmiałowski.
*Mecz z Motobi Bystrzycą Kąty Wrocławskie był z pewnością jednym z najgorszych w naszym wykonaniu spotkań w tegorocznych rozgrywkach. Na nasze szczęście dobrym wyczuciem wykazał się Przemysław Malczyk, który w 65 min. do gry desygnował Przemysława Kotlarza, autora bramki wyrównującej na 1:1 w doliczonym czasie gry.
*Seria Ilanki została przerwana, biało-zieloni w kolejnym spotkaniu zanotowali w Rzepinie cenny remis 2:2. Z perspektywy czasu szkoda, że nie udało się wyrwać więcej, bo biało–zieloni do przerwy prowadzili 2:0 po bramkach Dawida Hajłasza i Grzegorza Borowego.
*Nadszedł czas na mecz z Oławą, niestety drugi w sezonie 2010/2011 pojedynek przy pustych krzesełkach. Podopieczni Przemysława Malczyka razili błędami w obronie, w ofensywie gra też się nie kleiła, jednak udało się wygrać. W 73 min bramkę na wagę zwycięstwa zdobył Marcin Smoczyk.
Listopad:
*W listopadzie zamknęliśmy oficjalnie pewien rozdział w świdnickiej piłce. Nastąpiła zmiana na stanowisku prezesa Klubu Sportowego Polonia–Sparta Świdnica SA – całość akcji i najważniejsze stanowisko w klubie przejął Mariusz Witkowski. Zastąpił on na stanowisku legendę świdnickiej piłki nożnej Romualda Górskiego i towarzyszącego mu od kilku lat wiceprezesa Wojciecha Olszewskiego. Nowy prezes za zgodą poprzednich włodarzy klubu powrócił do dawnej nazwy – Polonia Świdnica.
*Świdniczanie w ostatniej kolejce rundy jesiennej zapisali na swoim koncie porażkę 1:2. Polonia Trzebnica po dwóch zabójczych kontrach wygrywała do przerwy już 2:0, w 75 min. kontaktową bramkę zdobył Wojtek Ciołek, ale doprowadzić do remisu już się nie udało. Z przebiegu całego spotkania podopieczni Ireneusza Mamrota byli zespołem lepszym i wygrali w pełni zasłużenie.
*Na inaugurację piłkarskiej III–ligi nasi piłkarze sprawili sensację pokonując na własnym obiekcie faworyzowanego Chrobrego, drugi raz ta sztuka już się niestety nie udała. W Głogowie górą byli miejscowi, którzy wygrali zdecydowanie 4:1 w rozegranym awansem pierwszym spotkaniu rundy wiosennej. Po tej porażce Polonia Świdnica zameldowała się na ósmej pozycji w tabeli, mając jednak o jedno spotkanie rozegrane mniej.
*Były piłkarz Polonii Świdnica, a obecnie zawodnik występującego na boiskach Ekstraklasy Śląska Wrocław prowadził 15 listopada zajęcia z naszymi juniorskimi ekipami.
*W 1/16 rozgrywek Pucharu Polski na szczeblu okręgowym doszło do derbowego starcia Polonii Świdnica i Zjednoczonych Żarów. III–ligowcy męczyli się niemiłosiernie, ale wygrali ostatecznie w Żarowie po dogrywce 3:2.
*Zwycięstwem 3:1 zakończyło się spotkanie juniorów Polonii Świdnica z Parasolem Wrocław w DLJ. Tym samym podopieczni Roberta Pryki zameldowali się na półmetku rozgrywek na trzecim miejscu ustępując jedynie Zagłębiu Lubin i Górnikowi Wałbrzych.
Grudzień:
*Górnik Wałbrzych postrzelał sobie na Mikołaja, klęska Polonii Świdnica. Podopieczni trenera Malczyka przegrali wyraźnie 2:7 w towarzyskim spotkaniu, które miało służyć przetestowaniu piłkarzy znajdujących się w kręgu zainteresowań obu trenerów.
*Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia została uruchomiona sonda, w której kibice mogli wybrać najlepszego piłkarza Polonii Świdnica w kończącym się roku. Zwyciężył kapitan biało–zielonych Krzysztof Goździejewski, który zdobył 384 głosy – 54,3%. Za plecami popularnego „Goździka” znaleźli się: pomocnik Kamil Śmiałowski, a także golkiper Damian Wójcik.