Jeden ze czworonogów błąkał się po pasażu świdnickiego Tesco. Straż zawiadomiono o tym fakcie w środę, 23 lutego, o godz. 6.15. Załoga sklepu obuwniczego opiekowała się psem. Straż miejska już kontaktowała się z weterynarzem ze Strzegomia, który miał zabrać zwierzę. - Następnego dnia okazało się, że jedna z ekspedientek z pasażu Tesco znalazła dla pieska dom - mówi Stanisław Rybak, komendant Straży Miejskiej w Świdnicy.
W Świebodzicach z kolei funkcję tymczasowego schroniska dla psów pełni Zakład Gospodarki Komunalnej. Zwierzęta przywozi tu świebodzicka straż miejska. - W ostatnich kilku tygodniach do ZGK trafiło kilka psów, głownie małych szczeniaków, wyrzuconych lub wręcz podrzuconych do urzędu - mówi Agnieszka Bielawska, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Świebodzicach (o przypadku podrzucenia czworonoga do magistratu pisaliśmy: tutaj).
O szczeniaki dbają pracownicy zakładu. - To oczywiste, że maluchy nie mogą tu długo pozostać - mówi Agnieszka Bielawska-Pękala. - Jeśli nie znajdą się dla nich nowi opiekunowie, czworonogi będą przewiezione do schroniska. Jeśli ktoś chciałby przygarnąć pieski, może kontaktować się z ZGK w Świebodzicach, tel. 74 666 96 05, można także podejść do zakładu w godzinach 7.00-15.00, ul. Strzegomska 30.
Już dwa pieski, które przebywały chwilowo na terenie ZGK, znalazły nowy dom. Jeden z nich powędrował do Świdnicy.