Plakaty reklamujące otwarcie nowego klubu w mieście pojawiły się właściwie w każdym zakątku centrum Świdnicy: na budynkach, słupach ogłoszeniowych, bramach i witrynach sklepowych. Podczas przyklejania afiszy w jednym z takich miejsc mężczyzna został przyłapany przez patrol świdnickiej straży miejskiej.
- Takie zachowania bardzo negatywnie wpływają na estetykę miasta. Staramy się zawsze dbać, o to, by do takich sytuacji nie dochodziło. Zawsze podkreślamy, że do wywieszania plakatów są przygotowane specjalne miejsca - wyjaśnia Jan Łętowski ze świdnickiej straży miejskiej.
27-latek za oplakatowanie miasta słono zapłacił. Świdniccy strażnicy nałożyli na niego najwyższą z możliwych kar: mandat w wysokości 500 złotych. – Ponadto mężczyzna został zobowiązany do usunięcia plakatów z tych miejsc, które nie są do tego celu przeznaczone – dodaje Jan Łętowski.
***
Zobacz wcześniejszą wiadomość na ten temat:
* Bollywood zanieczyszcza miasto.