Policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali dziewiętnastolatka z Żarowa, który próbował kupić an raty dwa laptopy za 2,5 tys. zł. Pokazał w tym celu w sklepie lewe zaświadczenie o zatrudnieniu. Po nitce do kłębka – okazało się, że w proceder zamieszane były jeszcze dwie osoby. Ustalono, że szesnastoletni mieszkaniec Świdnicy w jednej z żarowskich firm namówił piećdziesięcioczteroletnią żarowiankę, aby ta go wpuściła do pomieszczenia biurowego. Kobieta nie zrobiła tego za darmo – dostała 50 zł. Chłopak zakradł się do biura i wykradł podbity blankiet, którym posłużył się w sklepie jego o trzy lata starszy kolega.
Prokurator wobec dorosłych zastosował dozór policyjny (oboje muszą się dwa razy w tygodniu meldować na komisariacie) oraz zakaz opuszczania kraju. Grozi im do ośmiu lat więzienia. Szesnastolatek za to trafi przed sąd rodzinny.