Akcja pod hasłem "I Ty możesz komuś uratować życie" rozpoczęła się o godz. 10:00. Uczestnicy happeningu rozlokowali się w sąsiedztwie fontanny i zapraszali przechodniów do zatrzymania się i choćby wysłuchania kilku zdań na temat tego, jak można zostać dawcą, jak wygląda rejestracja, itd. Zachęcała do tego Aneta Sterna z Centrum.
- Mam nadzieję, że wiele osób dzięki naszej akcji uświadomiło sobie, iż tak niewiele trzeba, aby podarować komuś cząstkę siebie i niebawem zdecyduje się zarejestrować w bazie dawców. Wystarczy wejść na stronę www.dkms.pl , kliknąć, poczekać na przesyłkę pocztową z materiałami, otworzyć usta i pobrać wymaz z wewnętrznej strony policzka. Jednak przede wszystkim trzeba otworzyć serce i podjąć świadomą decyzję. Mamy tym samym szansę spełnić marzenia tych, którzy czekają na nowe życie i tych, których już z nami nie ma.
Największą atrakcją happeningu były bez wątpienia występy młodych, świebodzickich artystów. Dla przechodniów zatańczyli Lazy Rockers, Ada& Gung The Funk Kids oraz Justyna Mańkowska; zaśpiewały i zagrały: Klaudia Wysoczańska, Olga Węgłowska i Wiktoria Ślusarczyk i seniorzy z Czerwonych Róż.
Szanse na nowe życie osobom oczekujący na przeszczep zdecydowało się dać 23 świebodziczan. Rejestracja dawców była prowadzona w siedzibie Centrum Rozwoju Funaberia, przy ul. Wałbrzyskiej. W organizacji pomagali wolontariusze - młodzież ze świebodzickich szkół, w akcję włączył się także radny Rady Miejskiej w Świebodzicach Piotr Krzyśpiak.
Każdy z nas może zostać dawcą. Każdy może kiedyś potrzebować przeszczepu. Dlatego warto zarejestrować się w bazie danych. Więcej informacji na stronie Fundacji DKMS, która jest największą bazą dawców w Polsce - www.dkms.pl
(Agnieszka Bielawska-Pękala)