Czwartek, 21 listopada
Imieniny: Janusza, Konrada
Czytających: 2026
Zalogowanych: 0
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Strzegom: 25 lat Związku Sybiraków w Strzegomiu

Sobota, 13 lutego 2016, 15:19
Aktualizacja: 15:32
Autor: opr.red.
Strzegom: 25 lat Związku Sybiraków w Strzegomiu
Fot. www.strzegom.pl
Z Jerzym Orabczukiem, Honorowym Obywatelem Strzegomia i prezesem Strzegomskiego Koła Związku Sybiraków rozmawia Grażyna Kuczer.

G.K.: - Panie prezesie, jaka była geneza związku?

J.O.: - W 1990 roku powstało Koło Sybiraków Ziemi Świdnickiej, w rok później, jako ogniwo tego związku, 1 stycznia 1991 r. powstało z mojej inicjatywy Koło Związku Sybiraków w Strzegomiu. W chwili zawiązania koło liczyło 260 członków, w chwili obecnej jest 90 osób. W tym samym roku zostałem prezesem koła i funkcję tę pełnię do dnia dzisiejszego. Jestem również wiceprezesem Wojewódzkiego Oddziału Związku Sybiraków w Wałbrzychu, który powstał cztery lata później - w 1995 r. W roku 1996 r. nasze koło w Strzegomiu otrzymało sztandar ufundowany przez Sybiraków i Urząd Miejski w Strzegomiu, poświęcony przez ks. prałata Stanisława Siwca. Na awersie jest Matka Boska Sybiracka, z napisem „Jesteś nam Matką”, a na rewersie jest logo Związku Sybiraków i rok 1928, bo w tym roku powstał Związek Sybiraków. Dziś koło ma swój własny sztandar, hymn i świętuje 25 rocznicę powstania Związku Sybiraków w Strzegomiu.

-Jubileusz 25 - lecia to znakomita okazja do zapoznania się z bogatą spuścizną związku.

- Staramy się, by pozostawić po sobie jak najwięcej informacji, by pamięć o tych wydarzeniach nie zginęła. Zbieramy materiały, dowody i świadectwa, robimy publikacje, stawiamy znaki pamięci. Do nich należą dziś pomniki, tablice, krzyże. „Ku wiecznej pamięci wszystkich, którzy doświadczyli całej tej "Golgoty Wschodu", przeszli tym szlakiem "syberyjskiej tułaczki" strzegomianie swoje serca ofiarowują”- z taką inskrypcją odsłoniliśmy w 2010 r. pomnik Bezimiennej Matki Sybiraczki, a w 2012 r. skwer przy zbiegu ulic Św. Anny i Al. Wojska Polskiego w Strzegomiu, dzięki przychylności władz samorządowych, zyskał nową nazwę - Skweru Sybiraków, o czym informuje obelisk upamiętniający martyrologię narodu polskiego na nieludzkiej ziemi.

-Wiele z tych śladów znajduje się w strzegomskich kościołach.

- W 2008 r. w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela Świata i Matki Boskiej Szkaplerznej została odsłonięta tablica pamiątkowa pamięci patrona Sybiraków - Rafała Kalinowskiego. W Bazylice Mniejszej w Strzegomiu umieściliśmy tablicę w intencji zmarłych Sybiraków na nieludzkiej ziemi. Wielu z nas już odeszło. Tylko w 2015 r. zmarło 12 Sybiraków, ludzie szybko odchodzą. Pamiętajmy o nich.

-Wzruszające świadectwo pamięci i wiary w opiekę Matki Boskiej stanowi różaniec w bazylice.

- Oryginał tego różańca, wykonanego przez Mariana Jonkajtysa ofiarowano w 1996 r. św. Janowi Pawłowi II, drugi oryginalny znajduje się w Muzeum Niepodległości w Warszawie, a dwa lata później przywiozłem do Bazyliki Strzegomskiej jego replikę.

- Mówi się, że jest to różaniec głębokiej wymowy.

-Różaniec składa się z krzyża sybirackiego i 5-ciu wagoników oddzielonych od pozostałych ryngrafem z wizerunkiem Matki Boskiej Katyńskiej. Na wagonikach widnieją miejsca kaźni: Katynia, Starobielska, Miednoje, Ostaszkowa i Charkowa. Pozostałe paciorki różańca przedstawiają miniatury bydlęcych wagoników, na których znajdują się nazwy miejsc kaźni, zsyłek Polaków i głównych skupisk deportowanej ludności. Te miejsca pamięci świadczą o tym, że społeczeństwo Ziemi Strzegomskiej pamięta i oddaje cześć tym Polakom, którzy w wyniku czterech, wielkich ciągów deportacji znaleźli się na nieludzkiej ziemi. Według szacunków było ich od 1,5 do 2 mln, z których przeżyło do 1945 r. zaledwie 554 tys.

- Macie też swoją litanię i modlitwę wiernych.

-Mamy swoją modlitwę, której autor jest nieznany. Zawsze czytamy modlitwę Sybiraków na uroczystościach kościelnych. Daje nam ona spokój ducha i spokój ducha naszych matek, sióstr i braci, których ciała pozostały na nieludzkiej ziemi. Pamiętajmy, że nasi rodzice utrzymywali nas przy życiu, poświęcając swoje życie. Modlimy się też za wszystkich, którzy przyczynili się postawienia sybirackiego znaku pamięci. Ważne jest stawianie śladów pamięci, żeby ludzie pamiętali. Strzegom pamięta o Sybirakach, jesteśmy wdzięczni władzom miasta, że nam tak pomagają, że nas wspierają, że są dobrzy dla nas. Bez nich nie moglibyśmy istnieć. Bardzo dziękujemy.

- Ważną dziedziną waszej działalności jest przekaz dla młodzieży.

- Aby upamiętnianie historii narodu polskiego znalazło kontynuację, Związek Sybiraków współpracuje ze szkołami, PSP nr 3 i 4, Gimnazjum nr 1, nawiązuje z nimi szczególne więzi. Chcieliśmy powiedzieć młodemu pokoleniu, co to jest ojczyzna, co znaczy jej brak. Dlatego spotykaliśmy się i wyjaśnialiśmy, mówiliśmy o historii i martyrologii. Młodzi zapraszali nas na lekcję historii, dzieci słuchały, pytały.

- Odznaczaliście także sztandary szkół.

- W 2002 r. za współpracę ze związkiem Sybiraków sztandary dwóch szkół udekorowaliśmy odznaką honorową Sybiraków tj. sztandar szkoły podstawowej nr 6, a parę lat później - sztandar szkoły nr 4. Dekoracja sztandaru świadczy o szczególnych zasługach szkoły dla związku. Szkoły zapraszają nas na uroczystości patriotyczno – religijne, pamiętają o nas, opiekują się miejscami pamięci o Sybirakach, tak jak PSP nr 4 czuwa nad skwerem Sybiraków.

- Ciekawą inicjatywą przekazu pamięci jest „Klub wnuka Sybiraka”.

- „Klub wnuka Sybiraka” to forma szukania pomocy, żeby to co my robimy, nie zginęło. W chwili obecnej mamy 28 członków klubu. Z biegiem czasu jest nas coraz mniej i ktoś musi przejąć pałeczkę pamięci. W ramach „Klubu wnuka Sybiraka” zapraszamy uczniów szkół do członkostwa w związku i wszystkich chętnych do udziału w jego pracach. Swoją działalnością Związek Sybiraków utrwala pamięć tych tragicznych zsyłek, przekazuje prawdę historyczną młodemu pokoleniu, kształtując postawy umiłowania ojczyzny i patriotycznego wychowania. Pamiętajmy, że Związek Sybiraków jest dziś najliczniejszą organizacją w gronie organizacji kombatanckich – liczy ok. 39 tys. członków. To wielka spuścizna, którą najbezpieczniej przechować w pamięci ludzkiej i w szkołach. Zachęcamy do współpracy, bo my możemy przyjąć każdego, kto chciałby przejąć naszą spuściznę.

- Uczestniczycie w uroczystościach sybirackich nie tylko regionalnych, ale i krajowych.

-Tak, uroczyście obchodzimy dzień Sybiraka, przypadający na 17 września, jesteśmy obecni 11 listopada podczas święta Niepodległości, uczestniczymy w Marszu Sybiraka w Białymstoku, na którym jest rokrocznie ok. 6 – 7 tys. ludzi, teraz to już nie, bo jest nam trudno przejść te kilka kilometrów. Spotykamy się co roku pod pomnikiem Sybiraka we Wrocławiu, który ma symboliczną formę krzyża, przełamującego skałę. Tak jak siła wiary, siła krzyża, kruszy skałę, tak na Syberii pozwalała nam przetrwać wiara w Boga. Organizujemy rokrocznie spotkania wielkanocne, bożonarodzeniowe, jesteśmy jak rodzina i dobrze się czujemy się ze sobą. Pamiętamy o tych, który odeszli, zamawiamy msze, odwiedzamy chorych.

-Co chciałby pan dziś powiedzieć młodzieży i dorosłym?

– Szanujcie naszą Ojczyznę, naszą Matkę, bo ona jest naszą opiekunką. Nasz kraj opiekuje się wami i szanujcie go, bo nie wiecie, co znaczy jego utrata i utrata naszej tożsamości.

- Przesłanie waszego życia niech świeci potomnym. Dziękuję za rozmowę i życzę przede wszystkim zdrowia.

żródło: www.strzegom.pl
autor: Grażyna Kuczer

Twoja reakcja na artykuł?

0
0%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
0
0%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group