Do feralnego zdarzenia doszło w godzinach popołudniowych w mieszkaniu pokrzywdzonej w Wałbrzychu. Oskarżony przechodząc obok budynku, w którym samotnie mieszkała jego ciotka, postanowił ją odwiedzić. Kobieta początkowo nie poznała siostrzeńca, nie utrzymywali bowiem częstych kontaktów, w końcu jednak zaprosiła go do swojego mieszkania. Krzysztof P. wraz z pokrzywdzoną spożywali w mieszkaniu alkohol. W pewnym momencie oskarżony zaatakował pokrzywdzoną nożem kuchennym zadając jej cios w plecy, a potem w szyję i twarz. Następnie oskarżony przeszukał szafki znajdujące się w mieszkaniu. W wyniku śledztwa nie stwierdzono jednak aby zabrał pieniądze lub jakiekolwiek przedmioty. Po dokonanej zbrodni oskarżony udał się pieszo z Wałbrzycha do swojego miejsca zamieszkania. Po drodze wyrzucił część odzieży, w którą był ubrany podczas popełnienia przestępstwa.
W dniu następnym po godz. 20.00 oskarżony zgłosił się do Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu i poinformował oficera dyżurnego o tym, że dzień wcześniej zabił swoją ciotkę. W mieszkaniu policjanci ujawnili zwłoki pokrzywdzonej.
Krzysztof P. został zatrzymany, a następnie na wniosek prokuratora wałbrzyski sąd zastosował wobec niego tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy.
Z przeprowadzonej sekcji zwłok wynika, że przyczyną śmierci pokrzywdzonej było zadanie jej rany ciętej szyi, która spowodowała masywne krwawienie i w konsekwencji zgon.
Oskarżony przyznał się do zabójstwa swojej ciotki, nie potrafił w żaden sposób wytłumaczyć swojego zachowania. Nie był wcześniej karany sądownie.
Grozi mu kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, kara 25 lat pozbawienia wolności albo dożywotniego pozbawienia wolności.
Sprawa będzie rozpoznana przez Sąd Okręgowy w Świdnicy.
(Prokuratura Okręgowa w Świdnicy)