- W zasadzie od samego początku uruchomienia drogi powiatowej nr 3396 D dochodzi tam bardzo często do niebezpiecznych zdarzeń drogowych, w tym wypadków śmiertelnych. Stąd też interwencja u Ministra Transportu oraz Generalnej Inspekcji Transportu Drogowego w kontekście zwiększenia bezpieczeństwa na tym odcinku - mówi Zalewska.
Parlamentarzystka zwraca uwagę na dwa najbardziej niebezpieczne, jej zdaniem, punkty tej trasy. Jeden znajduje się przy skrzyżowaniu łącznika z Bagieńcem, drugi z kolei przed wiaduktem- przy skrzyżowaniu z drogą prowadzącą z Żarowa do Piotrowic Świdnickich. Rzeczywiście często dochodzi tam do poważnych wypadków drogowych z powodu kiepskiej widoczności i nadmiernej prędkości osób zmierzających w stronę Świdnicy. - Nie neguję, że w wielu przypadkach winna jest brawura kierowców, ale skoro oznaczenia o ograniczeniu prędkości nie skutkują, to trzeba podjąć bardziej radykalne działania. Droga ta nie jest szczególnie zatłoczona, a jednak pomimo tego, co chwilę słyszymy o kolejnych niebezpiecznych zdarzeniach - relacjonuje posłanka.
W piśmie interwencyjnym do Generalnej Inspekcji Transportu Drogowego Zalewska proponuje, by rozważono dwa możliwe rozwiązania - uruchomienie sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu łącznika autostradowego z Żarowem i Piotrowicami, bądź zamontowanie, na wysokości wiaduktu, radaru pomiaru prędkości, który skutecznie wymusi, na kierowcach zmierzających w stronę Świdnicy, spokojniejszą jazdę.
- Projekt wiaduktu, jak i dróg dojazdowych jest dość niefortunny i szczególnie niebezpieczny dla osób wyjeżdżających z Żarowa. Mają one znacznie ograniczoną widoczność i muszą się dodatkowo liczyć z nadmierną prędkości ze strony kierowców zmierzających łącznikiem do Świdnicy. Nietrudno więc o poważny wypadek, a znacznie gorzej jest w przypadku złych warunków pogodowych - podkreśla Zalewska i po chwili dodaje - W Polsce radary stały się elementem polityki fiskalnej Ministra Finansów. Problemem jest jednak to, że są one umieszczane w niewłaściwych miejscach, gdzie często nie ma potencjalnego zagrożenia dla uczestników ruchu. W tym przypadku jest zupełnie inaczej, bo taki radar może rzeczywiście bardzo skutecznie wpłynąć na zwiększenie bezpieczeństwa ruchu na łączniku - kończy parlamentarzystka.
Sprawa jest obecnie nadal rozpatrywana przez GITD oraz Ministra Transportu. O wynikach interwencji Anny Zalewskiej będziemy informować.
(Łukasz Apołenis)