Zwróciliśmy się do dyrektora Aresztu Śledczego z prośbą o pomoc. Cieszymy się, że już drugi raz tej zimy możemy liczyć na osadzonych. – mówi Maciej Gleba, dyrektor Departamentu Komunikacji. Osadzeni zajmują się oczyszczaniem ulic w centrum miasta, gdzie zaparkowanych jest dużo samochodów. W tych miejscach konieczne jest ręczne zamiatanie i pryzmowanie nieczystości. Sprzątane są ulice: Szpitalna, Teatralna, Siostrzana, Różana, Spółdzielcza, pl. Jana Pawła II oraz Marii Konopnickiej.
Od kilku dni nad przywróceniem porządku po zimie pracują również dwie firmy. Jedna – zajmująca się sprzątaniem w sposób tradycyjny – uporządkowała w pierwszej kolejności Rynek i ulice przyległe, na których dopuszczone jest parkowanie. Druga – dysponująca mechaniczną zamiatarką – zajęła się ulicami: Stefana Żeromskiego, Przemysłową, al. Niepodlegości, pl. Grunwaldzkim oraz częściami Wałbrzyskiej, Ludwika Zamenhofa, Szarych Szeregów, Towarowej, gen. Andersa i Ząbka.
Akcja pozimowego sprzątania miasta trwać będzie nadal. Szybkie posprzątanie Świdnicy utrudnia fakt, że podczas intensywnych opadów śniegu na ulice wysypano ponad 2,3 tys. ton piasku i innych materiałów uszarstniających oraz chemicznych. Duża ilość zanieczyszczeń sprawia, że pozimowe sprzątanie będzie droższe niż w latach ubiegłych.
Miejmy nadzieję, że zima nie szykuje już dla nas żadnej niespodzianki w swoich ostatnich tygodniach.