Rozpoczęło się dobrze dla rywali, sporo zamieszania w szeregach obronnych Polonii robiła dwójka zawodników – Łukasz Kucyniak i Marek Budny. Ten drugi szybko, bo już w 13. minucie meczu wpisał się na listę strzelców. Napastnik Foto-Higieny wykorzystał fatalny błąd naszej defensywy i w sytuacji jeden na jednego nie dał szans Bęcowi. Z minuty na minutę gra świdniczan wyglądała lepiej, daleka była jednak od tego, czego życzyliby sobie fani naszego zespołu. Nadeszła 31. minuta i gol wyrównujący autorstwa aktywnego tego dnia Borowego, który skutecznie dobił „wyplutą” przez golkipera gości piłkę. Miejscowi próbowali pójść za ciosem i zdobyć kolejną bramkę, ale brakowało skuteczności. Swoje szanse w pierwszej połowie mieli jeszcze Klimczak, Madziała i Celuch, ale żaden z naszych piłkarzy nie trafił w światło bramki.
Kibice, którzy liczyli na emocje w drugich 45 minutach musieli przełknąć gorzką pigułkę. Foto-Higiena ograniczyła się do defensywy i wyprowadzania kontr, biało-zieloni próbowali zdobyć zwycięskiego gola, ale nie mieli recepty na rywala. Ostatecznie pojedynek zakończył się remisem 1:1. Dopisaliśmy do swojego dorobku punkt lub jak kto woli straciliśmy dwa „oczka”. Należy jak najszybciej zapomnieć o tym występie i skupić się na kolejnych spotkaniach. Najbliższy mecz Polonii to wyjazdowa potyczka z Pogonią Świebodzin, którą zaplanowano na sobotę 27 października.
Polonia Świdnica – Foto-Higiena Gać 1:1 (1:1)
Polonia: Bęc, Luber, Lato, Salamon, Miętkiewicz, Celuch, Fojna, Madziała (78’ Morawski), Borowy, Kukla, Klimczak
Foto-Higiena: Mazur, Sorbian, Przytuła, Kuźniecow, Smoliński, Koszelowski, Przytuła (60’ Tarasewicz), Soczewski, Schie, Budny, Kucyniak
