Dodatkowe zabezpieczenia to odpowiedź na apel mieszkańców osiedla Zawiszów do prezydent Świdnicy Beaty Moskal-Słaniewskiej. W piśmie skierowanym do władz miasta proszą o pomoc podkreślając, że przejście dla pieszych jest zbyt słabo zabezpieczone przed kierowcami, którzy często łamią przepisy ruchu drogowego i stwarzają zagrożenie dla pieszych, szczególnie dzieci.
Wspomniana przeprawa przez jezdnię jest jedną z lepiej zabezpieczonych w mieście, ponieważ posiada własną sygnalizację świetlną. To jednak zdaniem wnioskodawców jest niewystarczające i proponują montaż progów zwalniających. Instalacja tego typu urządzeń jest niemożliwa na tej klasie drogi, z wyjątkiem progów wyspowych. Te jednak nie stanowią żadnej przeszkody dla samochodów ciężarowych i autobusów, więc założonej roli by nie spełniły.
- Przejście dla pieszych na ulicy Kazimierza Wielkiego jest naszym zdaniem dobrze zabezpieczone. Przychylamy się jednak do próśb mieszkańców tego rejonu miasta i wprowadzamy dodatkowe zabezpieczenia, które po pierwsze zniwelują nadmierną prędkość rozwijaną tam przez kierowców i uczulą ich do zachowania szczególnej ostrożności. Po drugie pozwolą wyłapać tych uczestników ruchu drogowego, którzy nagminnie niestosują się do funkcjonującej tam sygnalizacji świetlnej – mówi prezydent Świdnicy, Beata Moskal-Słaniewska.
Oznakowanie o ograniczenie prędkości do 50 km/h ustawione zostanie na wjeździe do Świdnicy na wysokości skrzyżowania ulic Kazimierza Wielkiego i Tadeusz Ząbka.
