Nasz zespół rozegrał kolejne bardzo dobre spotkanie. Przejął inicjatywę od pierwszych piłek. Nie do zatrzymania była Aleksandra Wójcik. Cenne punkty dokładała rozgrywająca Aleksandra Wieczorek i środkowa Aleksandra Gancarz. - Dobrze funkcjonowała również zagrywka - mówi Magdalena Antoniak, trenerka świdnickiej drużyny.
Kłopoty zaczęły się w trzecim secie. Pilanki rozpoczęły od prowadzenia 6:1 i mimo że MKS próbował odrabiać straty, gospodynie zwyciężyły 25:15. W czwartym secie znów jednak górą był nasz zespół i po dwóch dniach turnieju MKS ma na koncie dwie wygrane. W identycznej sytuacji jest TOP Bolesławiec, który dzisiaj niespodziewanie pokonał Pałac Bydgoszcz 3:0. Obie drużyny są już pewne awansu do półfinałów. Jutro w bezpośrednim starciu rozstrzygną kwestię zwycięstwa w całym turnieju.
MKS: Wójcik, Wieczorek, Słowikowska, Bernaciak, Gancarz, Smagło, Szczurek (libero) oraz M. Gezella, Krakowiak