Gospodarze zajmują w tabeli przedostatnie miejsce. Każde inne rozstrzygnięcie niż zwycięstwo świdnickiej drużyny byłoby prawdziwą sensacją.
Sensacji, ani nawet niespodzianki w Lubinie nie było. ŚKPR kontrolował spotkanie od pierwszej do... 55. minuty spotkania. W końcówce nasz zespół roztrwonił część przewagi, która przez większą część gry oscylowała wokół dziesięciu bramek.
Najwięcej bramek dla świdnickiej drużyny (14) zdobył Marek Mrugas.
Świdniczanie zagrali w nieco osłabionym składzie. Zabrakło kołowego Jakuba Bąka (udanie zastąpił go Mateusz Kuriata) i prawoskrzydłowego Mateusza Kaczmarczyka. Oprócz Kuriaty, niewiele zagrali juniorzy. Trener Jacek Spiechowicz oszczędzał ich siły przed rozpoczynającymi się w poniedziałek Mistrzostwami Polski.
ŚKPR: Młoczyński, Piotr Niciński – Mrugas (14/ 3 z karnych), D. Kijek (6), Kuriata (6), Juściński (4), Herudziński (3), Makowiejew (3), P. Kijek (3), Rogaczewski, Piędziak.