Szacowny jubilat urodził się 15 stycznia 1910 r. w miejscowości Dubno na Wołyniu, na kresach II Rzeczypospolitej, w rodzinie pracownika leśnego. Tradycja rodzinna wykonywania tego zawodu przyczyniła się do wyboru przez niego średniej szkoły, a później przyszłego miejsca pracy. Pan Daniel jest absolwentem szkoły rolniczo-leśnej oraz przedwojennej podchorążówki rezerwy piechoty. W czasie II wojny światowej, brał udział w Kampanii Wrześniowej jako dowódca plutonu w randze podporucznika Wojska Polskiego. Od października 1939 r. aż do 3 maja 1945 r. przebywał w obozie jenieckim, w oflagu Woldenberg (obecnie Dobiegniew). Po wojnie osiedlił się na Dolnym Śląsku w okolicy Zgorzelca, a później w Leśnej, gdzie pracował jako nadleśniczy. W Świdnicy mieszka nieprzerwanie od grudnia 1954 r. Również w naszym mieście, do przejścia na emeryturę, był zatrudniony w nadleśnictwie. Kto wie, może to bliski kontakt z przyrodą zapewnia taką długowieczność?
Daniel Tebus jest wdowcem. Żona Kazimiera przed kilkoma laty obchodziła także setne urodziny. Jubilat ma syna, wnuczkę i prawnuka, który 14 stycznia ukończył roczek.
Prezydent przyznał panu Danielowi specjalną nagrodę okolicznościową. Jubilat otrzymał również listy gratulacyjne od premiera RP, wojewody dolnośląskiego oraz prezydenta Świdnicy.