– Od poniedziałku z samego rana odnotowujemy coraz więcej miejsc, które są bardzo śliskie. Mimo że nie panują srogie mrozy to tzw. przejście przez zero utrudnia życie kierowcom, dlatego służby odpowiedzialne za akcję zima w mieście pełnią dyżury. Według prognoz w kolejnych dniach mogą wystąpić przelotne opady śniegu, dlatego taka decyzja jest zasadna – wyjaśnia Maciej Gleba, dyrektor Departamentu Komunikacji Urzędu Miejskiego w Świdnicy.
Drogowcy walczą ze śliskością w pierwszej kolejności w miejscach, gdzie kursuje komunikacja miejska. Tam gdzie są strome podjazdy, zjazdy oraz sygnalizacja świetlna.
Zimowym odśnieżaniem dróg miejskich i chodników przez kolejne cztery zimowe sezony będzie się zajmowała wybrana w przetargu firma – „Farma Miejska”. Dodatkowo, by poprawić sytuację utrzymania zimą przystanków komunikacji miejskiej, wybrano konsorcjum firm BeBa-Awart.
Firmy wzmocniły się sprzętowo i dziś do pracy na jezdniach można skierować aż cztery pługosolarki, a także pługi lekkie z rozrzutnikiem, pługi średnie i ładowarki. Na chodnikach zarządzanych przez miasto pracować mogą mikrociągniki oraz pługi średnie z rozrzutnikiem. Do odśnieżania przystanków komunikacji miejskiej wykorzystywane będą dodatkowe mikrociągniki. W ramach akcji zima do dyspozycji jest flota blisko 20 pojazdów.