Julia Kołosowska jest porucznikiem Wojska Polskiego w stanie spoczynku. Mimo dostojnego wieku, 82 lata, do dziś nie zapomina o najmłodszych – wiele razy opowiadała szkolnej młodzieży o swoich wojennych przeżyciach. O kilku z nich opowiedziała także podczas poniedziałkowego spotkania. To jednak nie wszystko – oprócz wspomnień recytowała także wiersze, których zna niezliczoną ilość oraz śpiewała pieśni patriotyczne przy akompaniamencie saksofonu w wykonaniu Anety Brody. Została doceniona przez Stowarzyszenie Dzieci Wojny, które powstało w 1975 r. Jego członkami mogli zostać wszyscy, którzy 9 maja 1945 r. nie mieli ukończonych 18 lat życia. Powstanie Stowarzyszenia i jego działalność spowodowały duże zainteresowanie różnych środowisk dzieci okresu wojny. Przystępowały do niego tysiące osób. Powstawały zalążki oddziałów terenowych. Kiedy Stowarzyszenie uzyskało osobowość prawną, powoływane były te oddziały niemal we wszystkich miastach wojewódzkich, a nawet w gminach i wioskach.