Wszystko jednak rozpoczęło się od pracy wolontariuszy, którzy zaczęli już we wrześniu od szkoleń i wdrożeń. Później odwiedzali rodziny, słuchali ich historii, następnie analizowali potrzeby - Jestem bardzo dumna i szczęśliwa, że udało nam się pierwszy raz w historii Żarowa stworzyć Rejon Szlachetnej Paczki. Faktycznie dotąd żarowski rejon SZP oficjalnie i formalnie nie istniał. Dlatego nie było możliwości, żeby z tej pomocy skorzystały lokalne rodziny. Pomysł stworzenia tutejszego rejonu zrodził się w Daicel Safety Systems Europe. Firma od kilku lat włącza się w ten projekt, ale w tym roku stwierdzono, że najlepiej byłoby wesprzeć potrzebujących, ale z gminy Żarów - mówi lider rejonu Małgorzata Adamczyk.
W tym roku wartość paczki dla jednej rodziny wyniosła średnio 3-4 tysiące złotych, dlatego w pomoc potrzebującym włączyli się indywidualni darczyńcy, jak i firmy. Wśród podarunków, które trafiły do rodzin były środki czystości, żywność, chemia gospodarcza, odzież, opał, sprzęt AGD. Zdarzały się też inne potrzeby, ale tym zadaniom darczyńcy, a przede wszystkim wolontariusze również sprostali.
- Ten projekt jest inny. Nie skupiamy się tylko na rzeczach, próbujemy dać rodzinie impuls, iskrę do zmiany życia. Tu nie są ważne przedmioty, czasami to pomoc w znalezieniu pracy, pomoc w remoncie starej kuchni. W tym roku pomogliśmy samotnemu starszemu mężczyźnie. Otrzymał węgiel, żywność, środki czystości. Jednak ten najważniejszy prezent odkrył na końcu - w zapakowanej paczce znalazł wymarzoną skrzynkę z narzędziami. Tego widoku nie można opisać - ze łzami opowiada Monika Wójcik, wolontariusz SZP.
Do finału tegorocznej edycji "Szlachetnej Paczki" w Żarowie aktywnie włączyli się także żołnierze i pracownicy resortu obrony narodowej 4 Regionalnej Bazy Logistycznej we Wrocławiu. Oprócz wszystkich potrzeb zgłoszonych przez rodzinę, przywieźli również specjalnie uszyty mundur dla 4-letniego chłopca. Był to bardzo wzruszający moment, gdy dowódca 4 Regionalnej Bazy Logistycznej przekazał uroczyście mundur i naszywkę z białym orłem, wyjaśniając przy tym, co oznacza bohaterstwo, także w życiu codziennym, odnosząc to do bohaterstwa rodziny.
- Dzieci i rodzina jest najważniejsza, wszyscy mają prawo do spokojnego domu i godnego życia - mówi ppłk Jacek Kahla oficer prasowy 4 RBLog. I dodaje. - Pomoc potrzebującym w trudnym momencie ich życia to przykład wielkiej solidarności, na którą stać wszystkich, trzeba wierzyć w ludzi.
Szlachetna Paczka to ogólnopolski program pomocy świątecznej, realizowany od 2001 r. przez Stowarzyszenie "Wiosna" z Krakowa. Jego głównym założeniem jest przekazywanie pomocy bezpośrednio potrzebującym - tak by była ona mądra, skuteczna i konkretna.
- Szlachetna Paczka w Żarowie nie byłaby możliwa bez tych wspaniałych ludzi, którzy zgłosili się na wolontariuszy. Wielki ukłon też w kierunku Pana Leszka Michalaka Burmistrza Miasta Żarów, pracowników Ośrodka Pomocy Społecznej oraz Pani Heleny Słowik dyrektor Szkoły Podstawowej w Żarowie. Myślę, że w przyszłym roku będzie nas już więcej. Mamy przecież ambicje, żeby projekt był kontynuowany w kolejnych latach, bo warto! - podsumowuje Małgorzata Adamczyk.