Czwartek, 21 listopada
Imieniny: Janusza, Konrada
Czytających: 1565
Zalogowanych: 0
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Region: Gdzie te ruiny?

Sobota, 2 listopada 2013, 7:49
Autor: red.
Region: Gdzie te ruiny?
Fot. użyczone
Z taki pytaniem przyszło się zmierzyć przewodnikowi „Jesiennego spaceru” po Witoszowie Dolnym i okolicy pani Janinie Gnieckiej, która w sobotę 26 października zabrała uczestników w podróż do witoszowskiego browaru.

W czasach, których niestety nikt z nas już nie pamięta prawie w każdej większej miejscowości istniał browar. W Witoszowie Dolnym wzmianki o lokalnym browarze sięgają 1810 roku i niestety nie udało znaleźć się przewodnika, który pamiętałby o tym miejscu. Nic jednak straconego. Jako, że Witoszów Dolny i Górny są ze sobą powiązane uczestnicy sobotniego spaceru odbyli podróż w wyobraźni i czasie poprzez historię i dzieje browaru w Witoszowie Górnym. W miejscu zbiórki przy bibliotece zniecierpliwione dzieci dopytywały się gdzie te ruiny?- nie wiedząc, że oto stoją u progu browaru "Brauerei zum Hummelhof", który po wojnie wchodził w skład Wrocławskich Zakładów Piwowarskich.

Browar przemysłowy założony w 1859 r. powstał na dobrach szlacheckich, należących do właścicieli zamku w Witoszowie, prawdopodobnie na miejscu XVII-sto wiecznego browaru. Jego właścicielami od roku 1880 była rodzina von Witzleben. W roku 1890 browar odkupił niejaki Hermann Krause, który był właścicielem do roku 1906. W tym to roku browar ponownie zmienił właściciela, który nazywał sie Carl Krause i za jego czasów browar przyjął nazwę "Brauerei zum Hummelhof". Przed wojną produkował piwo „Bolkonen Brau” z wizerunkiem księcia świdnickiego Bolka I na etykiecie. Podobno zakończył produkcję w 1963 r. a, likwidacja doszła do skutku dlatego, że delegacja browaru nie została wpuszczona na rozmowy do Wrocławia z powodu epidemii ospy.

Aby jeszcze bardziej połączyć wsie o nazwie Witoszów warto wspomnieć, że plantacje chmielu, który wykorzystywany był w produkcji trunku usytuowane były w okolicy skrzyżowania dróg Komorów- Bystrzyca, w Witoszowie Dolnym. Podobno piwo witoszowskiego browaru było jednym z lepszych, a smak swój zawdzięczało wodzie z pobliskiego źródełka. Pani Janina wspominała również o browarze jako o miejscu pracy bardzo wielu ludzi i o miejscu życia kulturalnego wsi. To tu przyjeżdżało kino, odbywały się spotkania i tańce. Sięgnęła pamięcią do czasu smołowania beczek, które toczono po ulicach, a także do wyglądu budynki, kadzi, czy magazynów w których dojrzewało jeszcze młode piwo.

Po wyprawie w przeszłość nadszedł czas na prawdziwy spacer. 20 osób wiedzionych zapachem ogniska skierowało się w stronę zameczku, oglądają krzyże pokutne umiejscowione w murach, a dalej nad pobliskie stawy by wspólnie rozmawiać i bawić się w to sobotnie ciepłe przedpołudnie.

(UG Świdnica)

Twoja reakcja na artykuł?

0
0%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
0
0%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group