Problem mają przede wszystkim wjeżdżający od strony Strzegomia do centrum i na trasę krajową 35. Skręt w lewo bez sygnalizacji oznacza kilku, a w szczycie nawet kilkunastominutowe oczekiwanie, aż ktoś się ulituje i przepuści. Korki są nieuniknione, zwłaszcza, że przez to skrzyżowanie setki świdniczan jadą do centrum handlowego. Problemy potrwają do końca tygodnia.
Dzisiaj wymieniany jest słup z sygnalizacją przy wyjeździe z ulicy Sikorskiego. Później światła muszą być zsynchronizowane. To wymaga czasu i niestety – wyłączeń całej krzyżówki. Ale za 2-3 tygodnie wszelkie kłopoty w tym miejscu znikną. Trwa budowa dodatkowego pasa przy ulicy Sikorskiego, który ma rozładować korki przy wyjeździe z centrum. Projekt przygotowało miasto, natomiast prace finansuje Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad. Pochłoną ok. 0,5 miliona złotych.