Specjalnie dla młodych mieszkańców Białorusi, ale także dzieci z grup zajęciowych przygotowano wiele atrakcji. Wśród nich pływanie żaglówkami i łódkami wspólnie z burmistrzem Leszkiem Michalakiem oraz strażakami z jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej. Były także kiełbaski z ogniska i obiad przygotowany przez Stowarzyszenie Przyjaciół Bukowa "Nasz Buków”. Na naszych gości czekały pyszne pierogi, drożdżowe bułeczki i kompot własnej roboty. Nad bezpieczeństwem dzieci i młodzieży czuwali strażacy z jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej oraz ratownicy. W projekt zaangażowali się również pracownicy żarowskiego Ośrodka Pomocy Społecznej oraz Urzędu Miejskiego w Żarowie.
– Jak wakacje, to nie może brakować wspólnego żeglowania. Staramy się zapewnić najmłodszym mieszkańcom naszej gminy wiele atrakcji, także tych wodnych. Dołączyli do nas dziś dzieci oraz młodzież z Białorusi, którzy przyjeżdżają do Polski na zaproszenie marszałka województwa dolnośląskiego. Każdego roku spędzają jeden dzień na żaglach w Borzygniewie - mówił burmistrz Leszek Michalak.
Grupa młodzieży pochodzenia polskiego mieszkająca na Białorusi przybywa z wizytą na Dolnym Śląsku każdego roku. Inicjatorem pobytu młodzieży jest Pan Julian Golak, a organizatorem: Samorząd Województwa Dolnośląskiego i Stowarzyszenie Komitet Obywatelski Ziemi Kłodzkiej. Na zaproszenie władz gminy Żarów młodzież spędza jeden dzień integrując się z dziećmi oraz młodzieżą z terenu gminy Żarów.
– Przyjechaliśmy z wizytą na Dolny Śląsk wraz z 40-osobową grupą młodzieży z Białorusi. Cieszymy się, że możemy korzystać z wodnych atrakcji udostępnionych w Borzygniewie. Bardzo nam się wszystkim w Polsce podoba – mówiła Swietłana Worono nauczycielka w Szkole Społecznej przy parafii Bożego Miłosierdzia w Lidzie.
Składamy serdeczne podziękowania dla Pana Stanisława Ptaka, który świadczył bezpłatne usługi transportu dzieci i młodzieży podczas wyjazdów do Borzygniewu.