Nie jest moją intencją bezrefleksyjna obrona aborcji – mówi Halina Szymiec-Raczyńska. – Jako ginekolog-położna, doświadczam sytuacji, których wielopłaszczyznowość nie pozwala mi na ferowanie wyroków z lekkością właściwą większej części parlamentarzystów.
Ruch Palikota w swoim projekcie ustawy proponował m.in. zwiększoną edukację seksualną w szkołach w wymiarze minimum jednej godziny lekcyjnej tygodniowo, czy też refundację antykoncepcji.
- By podziemie aborcyjne się nie rozrastało orężem w tej walce nie może być tylko kodeks karny, ale również edukacja – uważa Halina Szymiec-Raczyńska.
Halina Szymiec-Raczyńska zaprezentowała również „listę wałbrzyskich talibów”, na której znaleźli się posłowie Ziemi Wałbrzyskiej, którzy poparli projekt Solidarnej Polski zabraniający przerywać ciążę w przypadkach, gdy płód jest upośledzony. Na tej liście znaleźli się: Anna Zalewska z Prawa i Sprawiedliwości, Andrzej Dąbrowski z Solidarnej Polski oraz Tomasz Smolarz z Platformy Obywatelskiej.
Według posłanki Ruchu Palikota, projekt ustawy Solidarnej Polski jest szkodliwy dla kobiet.
- Lekarze boją się podejmować trudnych decyzji. Nie zlecają żadnych badań w obawie o uszkodzenie płodu, a często efekty zaniechania przeprowadzenia takich badań powodują opłakane skutki, bowiem cierpią rodzice i ich dzieci, a kobiety niejednokrotnie pozostają same, bez wsparcia partnera i Państwa – mówi Halina Szymiec-Raczyńska.