Początek meczu należał do wałbrzyszan, bowiem już w 9. minucie Oświęcimka dośrodkował w pole karne, a tam do piłki doszedł Tyktor i mocnym uderzeniem głową wyprowadził Górnika na prowadzenie. Kilka chwil później Sawicki ograł defensywę gospodarzy i posłał futbolówkę do pustej bramki, ale ofiarna interwencja Lubera zapobiegła utracie gola przez Polonię/Stal. W 17. minucie Orłowski spudłował w dogodnej sytuacji. Polonia/Stal rzadko potrafiła zagrozić bramce wałbrzyszan. Odnotować w pierwszej części można strzał głową Tarnova i dobrą interwencję w tej sytuacji Jarosińskiego.
W drugą odsłonę znów lepiej weszli wałbrzyszanie. To oni stworzyli znakomitą okazję, która mogła zakończyć się zdobyciem gola, lecz strzał Oświęcimki został zablokowany. W kolejnych minutach gospodarze inicjowali akcje, jednak nie potrafili sforsować defensywy Górnika i poważniej zagrozić jego bramce. W 75. minucie po podaniu Migalskiego znów przed szansą na podwyższenie prowadzenia stanął Orłowski, ale jego strzał w ładnym stylu obronił Kot. W 77. minucie Luber został ukarany drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką i musiał opuścić plac gry. Grający z przewagą jednego zawodnika wałbrzyszanie skutecznie zaatakowali w 83. minucie. Wtedy to Grzegorz Michalak dośrodkował z lewej strony boiska, a Oświęcmika strzałem głową zdobył drugiego gola dla Górnika. Po dwóch minutach Michał Morawski agresywnie zaatakował Orłowskiego i arbiter pokazał Morawskiemu czerwoną kartkę. Od tego momentu goście grali więc z przewagą dwóch piłkarzy. W doliczonym czasie meczu ambitnie walczący świdniczanie zdołali zdobyć honorowego gola. Stało się to po precyzyjnym uderzeniu z rzutu wolnego w wykonaniu Tarnova.
Polonia/Stal Świdnica - Górnik Wałbrzych 1:2 (0:1)
Polonia/Stali: B. Kot - Jaros, Luber, Marszałek, Truszczyński - Borowy, Sowa, Szuba, Kukla (73’ Ł.Kot), Skrypak - Tarnov
Górnik: Jarosiński - D. Michalak, Tyktor, Orzech, Surmaj (72’ Krzymiński) - Sawicki (66’ G. Michalak), Morawski, Oświęcimka, Rytko, Migalski - Orłowski (89’ Tatuśko).
