Spotkanie ułożyło się bardzo dobrze dla gospodarzy, którzy już w 10. minucie prowadzili. Fryzowicz zagrał w pole karne Polonii/Stali, a Drzazga wyprowadził swoją ekipę na prowadzenie. Po chwili znakomitej okazji nie wykorzystał Kukla, który trafił prosto w Szymańskiego z kilku metrów. Później nadal to goście stwarzali większe zagrożenie, lecz szczęścia zabrakło w sytuacjach Tarnova i Kukli. Bliski wpisania się na listę strzelców był też Jaros, lecz po jego uderzeniu jeden z obrońców Polkowic wybił futbolówkę z linii bramkowej. W 43. minucie Stitou dobrze interweniował przy strzale Bancewicza.
Początek drugiej odsłony był dość niemrawy, a obie ekipy miały problem ze stwarzaniem zagrożenia pod bramką rywala. W 60. minucie Sowa uderzył z rzutu wolnego, ale piłka odbiła się tylko od poprzeczki. W 75. minucie Famulski uderzył Gładysza i sędzia wyrzucił krewkiego piłkarza Polkowic z boiska. Wydawało się, że podopieczni Marcina Dymkowskiego są w stanie wykorzystać grę w przewadze i doprowadzić do wyrównania. Niestety, Polonia/Stal atakowała, ale to gospodarze zachowali zimną krew i w 83. minucie wyprowadzili decydującą akcję, a strzelcem gola był znów Drzazga.
KGHM Zanam Polkowice - Polonia-Stal Świdnica 2:0 (1:0)
KGHM Zanam: Szymański, Szymik, Wacławczyk, Fryzowicz, Dziedzina, Magdziak, Drzazga (86' Kasiński), Bancewicz (88' Karpiński), Famulski, Galas (73' Karmelita), Szuszkiewicz
Polonia Stal: Stitou, Jaros (88 Skrypak), Salamon (46' Luber), Sudoł, Truszczyński (82' Morawski), Marszałek, Sowa (74' Kohut), Borowy, Gładysz, Kukla, Tarnov.