W pierwszej połowie nasza drużyna prezentowała się co najmniej przyzwoicie. AKS przeważał i grał skutecznie w defensywie. W 30. minucie po indywidualnej akcji Stępnia podopieczni Jarosława Krzyżanowskiego wyszli na prowadzenie. Później mieliśmy po kontrataku znakomitą okazję na podwyższenie prowadzenia, ale zabrakło skuteczności. W drugiej odsłonie to miejscowi usilnie dążyli do zdobycia wyrównującego gola i dlatego spotkanie toczyło się głównie na połówce AKS-u. Polonia zdobyła gola w 60. minucie, ale już do końca meczu nasi nie dali się więcej zaskoczyć i zdołali wywalczyć cenny punkt.
- Uważam ten wynik za sprawiedliwy. Drużyna z Trzebnicy nie zagroziła nam jakoś szczególnie w pierwszej połowie, ale w drugiej części była lepsza. Muszę podkreślić, że od 30. minuty przyszło nam grać w trudnych warunkach atmosferycznych – przy padającym deszczu i błyskawicach. To na pewno miało wpływ na postawę obu zespołów. W sobotę graliśmy na świetnie przygotowanym boisku – życzyłbym wszystkim drużynom, by grały w tak komfortowych warunkach. Jestem zadowolony z postawy nowo pozyskanych zawodników – szczególnie zaimponował Kamil Gołąbek grając na środku obrony, choć to nie jest jego nominalna pozycja. Z dużymi nadziejami przystąpimy do rywalizacji z Bielawianką Bielawa w ramach 2. kolejki. Mecz odbędzie się w niedzielę (23 sierpnia br.) w Świebodzicach - początek o godz. 17.00 - informuje trener Jarosław Krzyżanowski.
Polonia Trzebnica – AKS Strzegom 1-1 (0-1)
AKS: Nowak – Durajczyk (Górowski), Gawlak, Gołąbek, Sabat, Krupnik (Nitarski), Sobczak, J. Krzyżanowski (D. Krzyżanowski), Dobrowolski (Rogaczewski), Stępień (Alwin), Wasilewski (Jaszowski).