Strzegom już w 20. minucie objął prowadzenie po golu Demirowa i asyście Alwina. Jeszcze przed przerwą miejscowi wyrównali na 1:1, a po zmianie stron zupełnie zdominowali strzegomian i aż trzykrotnie pokonali Nowaka. AKS kończył w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Demirowa (dwie żółte).
- Pogoń wygrała zasłużenie, choć nie grała jakiegoś spektakularnego futbolu. Gospodarze na pewno byli lepsi od AKS-u – to nie ulega wątpliwości. Mam pewne pretensje do swoich graczy za to, że przeszli trochę obok tego meczu. Zabrakło mi agresji, walki i w ogóle dobrej gry. Szczególnie słaba była druga połowa. Te trzy ostatnie mecze traktuję jako dobry materiał szkoleniowy – będę dokładnie analizował, którym piłkarzom zaufać w przyszłym sezonie, a którym podziękować za współpracę – skomentował trener Jarosław Krzyżanowski.
Pogoń Oleśnica – AKS Granit Strzegom S. A. 4:1 (1:1)
AKS: Nowak – Górowski, Krupnik, Szymczyk, Sabat, Gołąbek (Burszta), Borek, Sobczak (D. Krzyżanowski), Wasilewski (Dobrowolski), Demirow, Alwin (Nitarski).