Obie ekipy nie mają jeszcze zapewnionego utrzymania w IV lidze i w tym spotkaniu postawiły zdecydowanie na ofensywę, czego efektem festiwal goli.
AKS przystąpił do meczu osłabiony brakiem: Demirowa, Serwecińskiego, Traczykowskiego i Durajczyka. Początek meczu należał zdecydowanie do Zjednoczonych, którzy za sprawą Kołodzieja i Uszczyka prowadzili po 32 minutach 2-0. AKS jednak nie podłamał się takim obrotem spraw i gole Domaradzkiego i Chmury dawały gospodarzom remis po 45 minutach. W drugiej odsłonie jako pierwsi gola zdobyli zawodnicy ze Strzegomia, a formę strzelecką potwierdził Domaradzki. Kolejne minuty to popis Przemysława Kloca z Żarowa, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i wyprowadził gości na prowadzenie 4-3. AKS znów nie dał za wygraną i dzięki kolejnemu trafieniu Domaradzkiego wyrównał stan pojedynku w doliczonym czasie. Domaradzki skutecznie egzekwował jedenastkę po zagraniu ręką w polu karnym gracza Żarowa.
AKS Granit Strzegom S. A. – Zjednoczeni Żarów 4:4 (2:2)
AKS-u: Nowak – Sabat, Bęś, Chmura, Bober, J. Krzyżanowski (D. Krzyżanowski), Domaradzki, Sobczak (Krupnik), Stępień (Burszta), Dobrowolski (Gawlak), Nitarski
Zjednoczeni: Hruszowiec – Koluśniewski, Chłopek, Marszałek, Okarma – Kołodziej, Czoch, Łagiewka, Goździejewski, Uszczyk - Kloc (89’ Jernutowski).