Za nami pierwszy mecz 1/16 finału Ligi Europejskiej pomiędzy Legią Warszawa, a Sportingiem Lizbona. W Warszawie padł remis 2:2.
W pierwszej części gry kibice oglądali tylko jedną bramkę, ale co najważniejsze zdobytą przez gospodarzy. Po dośrodkowaniu Rybusa zakotłowało się pod bramką przyjezdnych, a najwięcej zimnej krwi zachował Wawrzyniak pakując futbolówkę do siatki. Wyrównanie nadeszło w 60. minucie, a na listę strzelców wpisał się wprowadzony tuż po przerwie Carrico. Na 11 minut przed zakończeniem regulaminowego czasu gry świdniczanin Janusz Gol po asyście Wolskiego wyprowadził Legię po raz kolejny na prowadzenie. Skończyło się jednak remisem 2:2 po trafieniu Santosa w 88. minucie.
Rewanż w czwartek 23 lutego w Lizbonie.