23 grudnia ok. godz. 04:00 świdnicki Rynek. Operator monitoringu miejskiego zauważa grupę młodych ludzi, którzy przemieszczają się pierzeją, gdzie znajdują się stoiska po zakończonym już Jarmarku Bożonarodzeniowym.
W pewnym momencie młody mężczyzna bierze rozpęd i biegnie w kierunku jednego ze straganów kopiąc w jego boczną ściankę. Nie przewidział, że ten element jest ruchomy i jego noga ugrzęzła pod płytą, z której wykonana jest ściana. Dopiero pomoc kompana pozwoliła na jej uwolnienie. Młodzieniec, oprócz nadszarpniętej dumy i pewnie też mięśni, został przez strażnika przykładnie ukarany mandatem karnym w wysokości 100 zł., bowiem czyn ten miał charakter chuligański.