Niedziela, 24 listopada
Imieniny: Flory, Jana, Emmy
Czytających: 1330
Zalogowanych: 0
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Świdnica: Jeszcze raz jasełka

Środa, 23 grudnia 2009, 8:11
Aktualizacja: 8:20
Autor: MaS
Świdnica: Jeszcze raz jasełka
Fot. użyczone
Była już szopka samorządowców, szopka mechaniczna, szopka po czesku i jasełka w szpitalu, a przedwczoraj swoje przedstawienie zaprezentował Młodzieżowy Dom Kultury.

Niestety, na plakatach Kolędy był błąd, jeśli chodzi o godzinę rozpoczęcia przedstawienia, więc trafiliśmy w sam jego środek, kiedy grupa mocno upierzonych aniołków w aureolach wędrowała po scenie. Potem pojawili się pasterze dysputujący z aniołami: Gadaj, skądżeś zlazł i czego ci trzeba? – Z nieba! Z nieba! – Gdzież ono dzieciątko, powiadajże, chłopie? – W szopie, w szopie! Następnie dziewczynki w wieku przedszkolnym wykonały balet, a kolędnicy wsunęli się na scenę obróceni do publiczności tyłem. Była lwowska kolęda. Trzej królowie pierwszy chyba raz w historii przybyli z trzema królowymi, w takt tybetańskiej muzyki, a bardzo głośny Herod rozpaczał nad upadkiem swojego panowania, dręczony przez Śmierć oraz anioła i diabła granych przez tę samą młodą osobę, ubraną... połowicznie. Tak było. I fajne kostiumy.

- Trochę to tak w pośpiechu i chaotycznie – mówił dyrektor Zbigniew Curyl, ale nie wyglądał na niezadowolonego, publiczność też nie.

Dzieci i młodzież przygotowała Joanna Chojnowska, za wokal odpowiadali Małgorzata Chlastawa, Ewa Tyszkiewicz i Mirosław Jabłoński, a z najmłodszymi tancerkami pracowała Anna Trzeciak.

Twoja reakcja na artykuł?

0
0%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
0
0%
Przeraża

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group