Zespół Karoliny Jaworzyna Śląska nie wykorzystał atutu własnego boiska i został rozbity przez świdnicką Stal aż 4:0.
Od pierwszego arbitra stroną przeważającą byli piłkarze ze Świdnicy, którzy prowadzili do przerwy 2:0 po trafieniach Majcherczyk i Furmankiewicza. Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, Stal dołożyła jeszcze dwa trafienia (Furmankiewicz i Krenczyk) i ostatecznie zwyciężyła na boisku rywala 4:0. Nie mogący się pogodzić z porażką gospodarze kończyli mecz w dziesiątkę po tym jak leżącego na ziemi Sowę kopnął i nadepnął Krawczyk wylatując z boiska.
Karolina Jaworzyna Śląska – Stal Świdnica 0:4 (0:2)
Stal: Janikowski, Dec, Jędrasiewicz, T. Oleksy, Czernicki, Sowa, Czoch, Wilk, Majcherczyk (46’ Krenczyk), Mika, Furmankiewicz
