Po niezłym wystepie z Siódemką Miedzią Legnica po cichu liczyliśmy, że świdniczanie przywiozą jakąś zdobycz punktową ze Śląska. Niestety, w tym dniu zdanie to było ponad możliwości Szarych Wilków. - W zasadzie tylko Błażej Potocki zasłużyl na słowa wyróżnienia - mówi Jacek Przeznak, wiceprezes ds. sportowych ŚKPR-u Świdnica. - Generalnie cały zespół zagrał bardzo słabo. Popełnialiśmy bardzo dużo błędów, problemem była też gra w ataku. Bodaj tylko dwie bramki zdobyliśmy rzutami z drugiej linii - dodaje Przenzak.
Długimi fragmentami gospodarze również nie prezentowali się jakoś olśniewająco, ale ich zwycięstwo nie było zagrożone. Dokończenie 8. kolejki spotkań 7 i 8 listopada. Kolejny mecz ŚKPR rozegra w sobotę 15 listopada. Do Świdnicy przyjedzie SPR Tarnów, Bedzie to pojedynek z cyklu tych "o cztery punkty". Obie drużyny stawiają sobie za cel utrzymanie w I lidze.
Olimpia Piekary – ŚKPR Świdnica 26:18 (14:9)
Przebieg meczu: 5' 2:0, 10' 3:2, 15' 6:3, 20' 10:6, 25' 13:8, 30' 14:9, 35' 15:11, 40' 16:12, 45' 17:13, 50' 19:16, 55' 22:16, 60' 26:18
ŚKPR: Potocki, Bajkiewicz, Gil – K. Rogaczewski 5, Piędziak 4, Misiejuk 3, Krzaczyński 3, P. Rogaczewski 1, Rzepecki 1, Motylewski 1, Węcek, Czerwiński, Bieżyński, Chaber, Dębowczyk
Kary: Olimpia 12 minut, ŚKPR 10 minut
Karne: Olimpia 4/4, ŚKPR 3/3
skprswidnica.pl