W koncercie noworoczno-karnawałowym wystąpiło ogółem 16 wykonawców i zespołów oraz grupa umuzykalnienia z rytmiką, która świetnie się bawiła.
- Zapraszam państwa na dyskotekę z muzyką szalonych lat dziewięćdziesiątych... szesnastego stulecia – tak dyrygent Kacper Birula zaprezentował orkiestrę szkolną grającą muzykę staropolską. Koncert otworzył Tomasz Chudyk grający poloneza Chopina na fortepianie, a potem można było zobaczyć i usłyszeć m. in. Oliwera Zycha grającego na ksylofonie, Małgorzatę Kuzyk – na wiolonczeli, Michalinę Gotkowską oraz Wojciecha Pawlika - na trąbce, Trio Fletowe czy Zespół Kameralny PSM i SSM z koncertem skrzypcowym. Ewa Mróz zagrała na gitarze „Walc dla Zuzanny”, a zespół Trio Akordeonowe PSM z uczuciem odtworzył „La Fenêtre” Y. Tiersena. Było też kilka występów fortepianowych.
Pod koniec koncertu scena zaroiła się od dzieci, które tańczyły i śpiewały, poprzebierane w fantazyjne kostiumy i do wtóru słynnej piosenki „Pada śnieg, dzwonią dzwonki sań” obrzucały się „śniegiem” z taką energią, że po spektaklu nie chciały opuścić sceny.
Koncert prowadziła Katarzyna Bajorek, a dzieci przygotowali pedagodzy ze szkoły muzycznej.