- Najtrudniejszymi rywalami okazali się reprezentanci Rosji Tamarian Akmerov oraz Nikita Volkov. Z obydwoma Marek nawiązał równorzędną grę. Jestem dumna z występu mojego syna - opowiada Urszula Barabasz.
10-letni Marek Barabasz zrehabilitował się za porażkę w turnieju głównym, w którym to przed rozpoczęciem ostatniej dziewiątej rundy był jeszcze wicemistrzem Europy. Ostatecznie mieszkaniec naszej gminy zakończył rywalizację na 5. miejscu.
- Po niedosycie w turnieju głównym, przyszła radość ze zdobycia srebrnego medalu w grze błyskawicznej. Cieszę się, że mogłem reprezentować nasz kraj podczas mistrzostw Europy - dodał Marek Barabasz.
Mistrzostwa starego kontynentu rozegrane zostały w Bielawie w dniach 1-7 sierpnia. Rywalizacja odbywała się w czterech kategoriach wiekowych dziewcząt i chłopców do lat 10, 13, 16 i 19. Dla Marka to pierwszy występ w międzynarodowym turnieju. Tym bardziej cieszy ogromny sukces. Gratulujemy!
(UM Żarów)