Tak ważne wydarzenie zgromadziło wielu znamienitych gości. Wśród obecnych byli m. in.: Tytus Czartoryski - radny sejmiku województwa dolnośląskiego, Marian Dembiński - członek Rady Krajowej NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność" i przewodniczący NSZZ RI Regionu Dolny Śląsk, Michał Grzegorczyn - członek prezydium Rady Krajowej NSZZ RI "Solidarność", Kazimierz Kimso - przewodniczący Regionu Dolny Śląsk NSZZ "Solidarność" oraz Ryszard Jadach - wiceprzewodniczący Związku Plantatorów Buraka Cukrowego w Świdnicy. Na sesji pojawili się również przedstawiciele duchowieństwa, Honorowi Obywatele Strzegomia, sołtysi, rolnicy, przyjaciele i znajomi. Nie mogło oczywiście zabraknąć najbliższej rodziny Mariana Wojciów - żony i dzieci wraz z rodzinami.
Burmistrz Strzegomia - Zbigniew Suchyta, mówiąc o nowym Honorowym Obywatelu Strzegomia, wskazał na jego bardzo dużą aktywność i zasługi w wielu dziedzinach życia. Podkreślił niespożytą wręcz energię, bogaty życiorys i ogromne poczucie humoru. Włodarz naszej gminy zaznaczył także, że z doświadczenia Mariana Wojciów mogło i nadal może korzystać kilka pokoleń mieszkańców Ziemi Strzegomskiej. Uzasadnienie do uchwały nadającej tytuł "Honorowego Obywatela Strzegomia" odczytał wiceprzewodniczący rady Paweł Mosór. Wnioskodawcami byli burmistrz Strzegomia oraz radny Zdzisław Kudyba.
Sam Marian Wojciów w swoim wystąpieniu podziękował strzegomskim radnym za podjęcie uchwały ws. nadania tego prestiżowego tytułu, a wszystkim gościom za przybycie i uświetnienie tej uroczystości. W swoim stylu, ze swadą i poczuciem humoru, przypomniał kilka zabawnych anegdot ze swojego życia, wprowadzając zebranych w doskonały nastrój.
Po obejrzeniu interesującej prezentacji multimedialnej, będącej swoistym podsumowaniem dotychczasowego życia Mariana Wojciów, przyszła pora na przemówienia gości i składanie okolicznościowych życzeń. Pod adresem bohatera uroczystości padło wiele sympatycznych i życzliwych słów. - Niezmiernie się cieszę, że Marian Wojciów dołączył do grona "Honorowych Obywateli Strzegomia". Znam go praktycznie całe moje dorosłe życie. Prowadziliśmy razem wspólne akcje w obronie interesów zwykłych obywateli. Dziękuję, że dostrzeżono mojego - mogę śmiało tak powiedzieć - przyjaciela. On - jak mało kto - jest wart tego wyboru - podkreślał Marian Dembiński. - Cenię w Tobie to, Drogi Marianie, że nigdy nie byłeś poprawny politycznie. To, co mówiłeś, nigdy nie było złośliwe, zawsze wynikało z Twojego doświadczenia i Twojej wielkiej troski o różne sprawy - dodał ks. Marek Babuśka. Bardzo ciepło o Marianie Wojciów wypowiedział się także Ryszard Rossa, burmistrz Strzegomia w latach 1990-1994, podkreślając m. in. jego aktywność samorządową.
Sesja zakończyła się pamiątkowymi fotografiami i wywiadami do Telewizji Internetowej Strzegom. Zaproszeni goście byli również uczestnikami Balu Rolnika.