W Świdnicy piłkarze rozegrali tradycyjny mecz noworoczny. Po trudach sylwestrowej nocy na boisku nie brakowało emocji. Padł remis 6:6, a pierwszą bramkę w nowym roku zdobył Krzysztof Rutkowski
Było to dokładnie o godzinie 12.49, w zaledwie drugiej minucie meczu. Kolejne gole sypały się jak z rogu obfitości. Po 50 minutach gry rezultat był nierozstrzygnięty 6:6. Sędzia Robert Wolański zarządził więc rzuty karne, które również nie wyłoniły zwycięzcy.
Spotkania noworoczne mają w Świdnicy już ponad 15-letnią tradycję. Na boisku pity jest szampan i składa życzenia. Początkowo odbywały się jako konfrontacje Sparty z zespołem złożonym z jej przyjaciół. Z czasem stały się to niemal otwarte mecze dla wszystkich piłkarzy związanych ze Świdnicą.
W tym roku największą gwiazdą spotkania był wychowanek Stali Świdnica, a obecnie piłkarz Jagiellonii Białystok Jarosław Lato.