Mlodziczki MKS marzą o medalach

Upadek Niemiec: Rząd się rozpadł, a recesja za rogiem

Przed rokiem były trzecie w Polsce. W tym sezonie też nie mają sobie równych w regionie i są na dobrej drodze do powtórzenia sukcesu. Mowa o siatkarkach, młodziczkach MKS Świdnica.

Zespół trenowany przez Wojciecha Ząbka demoluje kolejnych przeciwników. Na ostatnim turnieju ćwierćfinałów Mistrzostw Dolnego Śląska w dwóch meczach stracił zaledwie 38 punktów. Kolejny turniej we Wrocławiu będzie tylko formalnością, bo MKS jest już pewny udziału w dalszej fazie. – Oczywiście do wszystkich przeciwników trzeba podchodzić z dużym szacunkiem, ale wygląda na to, że dopiero, gdy w finałach zagramy z Gwardią ktoś stawi nam opór. Od lat te zespoły są najsilniejsze na Dolnym Śląsku – uważa Wojciech Ząbek.
Młody szkoleniowiec marzy o powtórzeniu sukcesu z poprzedniego roku. Prowadzona przez niego drużyna dotarła do finału Mistrzostw Polski i zdobyła brązowy medal. Był to pierwszy medal dla świdnickich siatkarek od dziesięciu lat i pamiętnego wicemistrzostwa Polski juniorek.
Świdnica uznawana jest za kuźnię siatkarskich talentów. To tutaj pracował legendarny trener – łowca talentów i znakomity pedagog Tadeusz Ząbek. To tutaj pierwsze kroki stawiała Dorota Świeniewicz czy Anna Barańska. Teraz w ślady w wielkich poprzedników idą kolejne pokolenia. Wychowanki MKS grają w reprezentacjach Dolnego Śląska, a Aleksandrze Wieczorek i Aleksandrze Wójcik przyglądają się nawet trenerzy reprezentacji Polski.