Ideą konkursu jest w szczególności promocja postaw i umiejętności policjantów osobiście zaangażowanych w pomoc osobom pokrzywdzonym przestępstwem lub poszkodowanym w wyniku nieszczęśliwych wypadków. Celem przedsięwzięcia jest również wyróżnienie tych funkcjonariuszy Policji, którzy charakteryzują się wyjątkowym profesjonalizmem, empatyczną postawą i umiejętnościami w obszarze indywidualnej pomocy osobom dotkniętym przemocą w rodzinie.
Zgłoszeń policjantów do konkursu dokonywać mogły osoby indywidualne, jak również organizacje i instytucje. Każde zgłoszenie stanowi niezależne społeczne uznanie dla działań podejmowanych na rzecz pomocy osobom krzywdzonym.
Na podstawie zgłoszeń komisja konkursowa, która składała się z laureatów trzech ostatnich edycji konkursu oraz przedstawiciela Biura Prewencji KGP wyłoniła kolejnych pięciu laureatów. W tym roku suma wszystkich laureatów to już 80 policjantek i policjantów.
Typowanie kandydatów odbywało się na podstawie szczegółowej analizy uzasadnień zawartych w formularzach zgłoszeniowych. Głównym kryterium branym pod uwagę było przede wszystkim zaangażowanie kandydatów w działania podejmowane na rzecz pomocy osobom pokrzywdzonym w wyniku przestępstwa, w tym doznającym przemocy domowej lub poszkodowanym w wyniku nieszczęśliwych wypadków.
Laureatem XVI edycji Ogólnopolskiego Konkursu „Policjant, który mi pomógł” zostalł m.in. sierż. Bartosz Ludwik z Posterunku Policji w Marcinowicach Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy.
Sierż. Bartosz Ludwik z Posterunku Policji w Marcinowicach służbę rozpoczął w kwietniu 2021 roku w Komendzie Powiatowej Policji w Świdnicy w Wydziale Prewencji. Obecnie pełni swoje obowiązki w Zespole Prewencji w Posterunku Policji w Marcinowicach. We wrześniu ubiegłego roku podjął interwencję w domu małżeństwa z dwójką małych dzieci, gdzie od razu zauważył przemoc domową i nie pozwolił, aby sytuacja miała szansę się powtórzyć. Jak mówi sam funkcjonariusz „w tym domu zobaczyłem kobietę, której usta mówiły jedno, a oczy prosiły o pomoc”. Wypowiedziane zapewnienia, że wszystko jest w porządku nie zwiodły policjanta. Nie przeszedł obojętnie obok osoby, której działa się krzywda i zrobił co w jego mocy, by pomóc rodzinie. 42-latka, po długiej rozmowie z policjantem opowiedziała mu swoją historię, już nie ubarwioną i wyidealizowaną, ale tą prawdziwą. Sierż. Bartosz Ludwik przekonał kobietę, że jej życie może się zmienić. Wtedy właśnie sprawca przemocy domowej, tej psychicznej i fizycznej, został zatrzymany, a 42-latka złożyła stosowane zawiadomienie w tej sprawie.
