- Rok 2010 był czasem wytężonej pracy - uważa Wojciech Murdzek, prezydent Świdnicy. - Odnowiona została ul. Łukowa, wybudowany blok socjalny przy ul. Kopernika, przebudowywany jest pl. św. Małgorzaty, rozpoczęliśmy remont dworca kolejowego, budowę centrum dla organizacji pozarządowych przy ul. Długiej 33 i wiele innych inwestycji. A co ważne – i mieszkańcy sami to podkreślają – odbudowywana jest wieża ratuszowa.
Rozpoczęcie odbudowy wieży ratuszowej też jako najważniejsze wydarzenie roku wskazał zastępca prezydenta Świdnicy, Waldemar Skórski. Wieża ma mieć 57,66 m wysokości (dziewięć pięter), zegar ze szklaną tarczą, przez którą można będzie podziwiać panoramę miasta, a na dachu szpic z kulą. Jej poprzedniczka runęła w 1967 r.
- W mijającym roku przeżywaliśmy niestety również trudne chwile. Tragedia smoleńska, powódź, wypadki – te wydarzenia pokazały, że potrafimy się jednoczyć, ale niestety szybko wracamy do starych sporów i pretensji - dodaje Wojciech Murdzek. - Również kampania przed wyborami samorządowymi, w której posługiwano się kłamstwem i oszczerstwami, mobilizuje do działania. Ważne jest bowiem, byśmy wspólnie starali się o to, by Świdnica stawała się coraz lepszym miejscem do życia dla wszystkich mieszkańców.
Właśnie wybory samorządowe jako najważniejsze wydarzenie roku wskazał drugi wiceprezydent - Ireneusz Pałac. - One przesądziły o tym, jak Świdnica będzie prowadzona przez najbliższe cztery lata – mówi Ireneusz Pałac. Wybory wskazał również Lesław Podgórski, wiceprzewodniczący świdnickiej rady miejskiej. - Pozytywne wybory dla prezydenta Murdzka i dla radnych ze Wspólnoty Samorządowej – doprecyzował wiceprzewodniczący Podgórski.
Na wybory wskazał także Krystian Werecki ze świdnickiego Polskiego Czerwonego Krzyża. On wymienił więcej ważnych wydarzeń. - Pierwsze, co mi przyszło do głowy, to Kongres Regionów, wybory samorządowe, duża liczba inwestycji w mieście (ul. łukowa, pl. św. Małgorzaty, wieża ratuszowa i Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych), później uroczystości żałobne po katastrofie smoleńskiej- bardziej postawa ludzi, organizacja pochodu (w krótkim czasie, spora liczba osób) – mówi Krystian Werecki. - A jeżeli chodzi o PCK, to było bardzo pracowicie. Poza działalnością "typową" dla zarządu rejonowego, zaangażowaliśmy się w pomoc powodzianom. Przez długi czas, to było zadanie priorytetowe. Przeprowadziliśmy wiele zbiórek na rzecz powodzian, a także zorganizowaliśmy kwesty uliczne. Dzięki temu byliśmy jednym z bardziej zaangażowanych ZR PCK na Dolnym Śląsku.
Starosta Zygmunt Worsa mówi, że najważniejszym wydarzeniem było rozpoczęcie budowy łącznika do autostrady A4. Podobnie uważa wiele innych osób z powiatu. Na rozpoczęcie budowy tej drogi wskazał bez zastanowienia Roman Etel, radny powiatowy, a w poprzedniej kadencji członek zarządu powiatu. Tomasz Kurzawa, do wyborów radny powiatowy, też wymienia tę inwestycję. - Rozpoczęcie budowy łącznika do autostrady A4 w ubogiej wersji dwupasmowej pomimo budowy infrastruktury (mosty, wiadukty, ronda itp.) w wersji czteropasmowej, to najważniejsze wydarzenie z serii "Niedopatrzenia Roku" – uważa Tomasz Kurzawa. I wymienia kolejne z najważniejszych wydarzeń: - Niedopuszczenie przez radnych powiatowych do "zabójczego dla powiatu" systemu finansowania budowy dróg powiatowych w formie forfaitingu. Aktualne problemy z budżetem na 2011 r. potwierdzają słuszność wcześniej podjętych decyzji przez radnych.
Na jednym wydarzeniu nie poprzestał też inny nieobecny w nowej radzie powiatu - Robert Jagła. - Patrząc na miasto Świdnica wymienię dwa moim zdaniem ważne wydarzenia – mówi Robert Jagła. - Pierwsze to rozpoczęcie odbudowy wieży ratuszowej w Świdnicy – to z punktu widzenia historycznego najlepsze wydarzenie w 2010 r. Odbudowa symbolu miasta to nasza powinność. Wielokrotnie to czynili nasi poprzednicy. Powinniśmy pokazywać młodym pokoleniom, że nie zapominamy i uczyć ich szacunku do historii i dbania o nią. Od 1393 trwa odbudowa wieży, pięć razy już wieża przestała spełniać swoją rolę była trawiona przez ogień, zawalona przez wojska austriackie, czy też z winy ludzi i złej konserwacji się zawaliła.
Drugie ważne wydarzenie według Roberta Jagły to koalicja w mieście i powiecie Platformy Obywatelskiej w Świdnicy ze Wspólnotą Samorządową Ziemi Świdnickiej. - Choć wiele nas różni i walka polityczna była ostra i wyniszczająca podczas wyborów samorządowych, to wspólnie pokazaliśmy, że potrafimy znaleźć wspólny język dla dobra mieszkańców miasta i powiatu – uważa Robert Jagła.
Nie wszyscy pytani ograniczali się do wydarzeń, które miały miejsce na terenie naszego powiatu. Zapytany o najważniejsze wydarzenie roku Ryszard Wawryniewicz, wicestarosta w ubiegłej kadencji, odpowiedział: - To, że nam nasze własne pieniądze rząd ukradł – mówi Ryszard Wawryniewicz. Chodzi o to, że rząd zmienia system emerytalny, do Otwartych Funduszy Emerytalnych trafiać będzie nie - jak dotychczas - 7,3 proc., a jedynie 2,3 proc. ubruttowionej pensji. Pozostałe 5 proc. trafi do ZUS-u.
- W świetle tego wydarzenia nie ma ważniejszych wydarzeń dla mieszkańców Świdnicy i powiatu w 2010 roku – mówi były wicestarosta.
Na problemy z pieniędzmi – ale nieco inne problemy – uwagę zwraca doktor Jacek Domejko, dyrektor regionalnego szpitala Latawiec. - Warto wspomnieć o recesji i zmniejszeniu środków na finasowanie nadwykonań, co w dużej mierze spowodowało wydłużenie kolejek i spadek przychodów szpitala.
***
Zobacz także:
* Bilanse 2010:
- Sport – Cel się nie zmienia, ŚKPR walczy o awans,
- Sport – Dwa światy piłkarskiej Polonii Świdnica,
- Gospodarka – łopaty poszły w ruch,
- Pod paragrafem – mordercy, pedofile, wibratory,
- W kulturze całkiem nieźle,
- Na drogach tragedia za tragedią,
- Ci, którzy odeszli.
* sondy na przełom 2010/2011:
- Jaki był 2010 rok?
- Weszliśmy w 2011 rok bez postanowień?
- Zabawy, bale, szaleństwa, ale głównie... sylwester w domu ze znajomymi.
