Na spotkanie z Sybirakami przybyli: władze samorządowe gminy i powiatu na czele z Piotrem Fedorowiczem, Starostą Świdnickim i Zbigniewem Suchytą, burmistrzem Strzegomia, władze Związku Sybiraków, reprezentowane przez Zygmunta Zelka, członka Zarządu Oddziału Związku Sybiraków w Wałbrzychu oraz Tadeusza Fedorowicza, prezesa Koła Sybiraków w Świebodzicach, Sybiracy i ich rodziny oraz "wnukowie Sybiraków", czyli wszyscy, którym bliska jest idea związku.
Uroczystości rozpoczęła msza święta w Bazylice Mniejszej w Strzegomiu, odprawiona pod przewodnictwem ks. prałata Marka Babuśki, w intencjach członków Związku oraz w intencji uczczenia pamięci Polaków, którzy zginęli na skutek masowych deportacji na Sybir.
Omawiając w homilii różne losy i historyczne zawirowania naszego narodu ks. prałat stwierdził: - Wolność i nieodległość to najwyższe wartości, o których trzeba świadczyć swoim życiem. Tak jak Jan Chrzciciel, tak jak brać sybiracka, dająca świadectwo miłości do swojego ojczystego domu. Nie wolno nam zapomnieć ani Charkowa, ani Miednoje, ani Katynia, ani żadnego z miejsc syberyjskiej katorgi. Nie wolno zapomnieć o syberyjskiej poniewierce i deptaniu godności człowieka. Nie wolno zapomnieć, choć jest to bardzo bolesna lekcja historii. Ale nam chrześcijanom nie wolno żywić nienawiści.
Zwracając się do Sybiraków powiedział: - Jesteście żywymi tablicami historii, nielicznymi już jej świadkami. Przekazujcie tę historię dalej, a znajdą się tacy, którzy poniosą ją w świat, a na waszych wartościach będą się uczyć przyszłe pokolenia Polaków.
Spotkanie jubileuszowe, które odbyło się po mszy św. w sali widowiskowej SCK w Strzegomiu, rozpoczęło się wprowadzeniem pocztu sztandarowego koła w Strzegomiu, odśpiewaniem "Hymnu Sybiraków" i uczczeniem "Minutą ciszy" pamięć nieżyjących Członków Koła Związku Sybiraków oraz Polaków, którzy zginęli na "nieludzkiej ziemi". Gospodarz spotkania Jerzy Orabczuk, prezes Koła Związku Sybiraków w Strzegomiu, przybliżył uczestnikom spotkania historię Związku Sybiraków oraz koła w Strzegomiu.
Zasłużonym dla Związku wręczył odznaki honorowe, dyplomy oraz tytuły.
"Złotą Odznakę Honorową" za Zasługi dla Związku Sybiraków otrzymała Bożena Bojanowska-Czuk, dyrektor SCK, zaś "Odznakę Honorową Sybiraka" otrzymał Piotr Szmidt, radny Rady Miejskiej w Strzegomiu.
Za okazaną pomoc oraz pełną poświęcenia działalność na rzecz Wspólnoty Sybirackiej Koła w Strzegomiu, dyplomem uznania i podziękowania uhonorowani zostali: Franciszek Kurgan, Stanisław Sitarz, Bogusław Skolak, Krzysztof Skolak i Stanisław Szałecki.
Burmistrz Strzegomia, Zbigniew Suchyta, wspominając wspólne wycieczki z Sybirakami po miejscach pamięci narodowej, podkreślił wielką wagę przekazu historycznego i prawdę przeżyć ludzkich tych, którzy przeszli syberyjski szlak martyrologii.- Niewielu z was przeżyło, coraz mniej was pozostaje, ale pamięć o was nie zginie, bo pamięć o tych, którzy przeszli syberyjski szlak śmierci, pielęgnuje nie tylko Związek Sybiraków, ale także i młodzież szkolna, a ona poniesie pałeczkę sztafety pamięci w następne pokolenia - powiedział burmistrz. Wybitnym i zasłużonym działaczom - Annie Kuryło i Lilii Kilian - w uznaniu zasług na rzecz gminy Strzegom i jej mieszkańców, burmistrz Strzegomia nadał i osobiście wręczył Honorowy Tytuł "Zasłużony dla Ziemi Strzegomskiej". Był też czas na kwiaty, życzenia i upominki, przekazane dla Sybiraków na ręce Jerzego Orabczuka.
Kulminacją wieczoru był koncert "Chóru Oktoich", działającego przy Cerkwi Prawosławnej świętych Cyryla i Metodego we Wrocławiu oraz Prawosławnym Ordynariacie WP Garnizonu Wrocław. Krótką, lecz bogatą w wydarzenia historię Chóru "Oktoich", przedstawiła Wioletta Urban - Smagłowska, prowadząca spotkanie. - Chór powstał we wrześniu 1991 roku, dał setki koncertów w Polsce i w renomowanych salach koncertowych i filharmonicznych Europy: Moskwy, Londynu, Brukseli, Budapesztu, Tbilisi, Kiszyniowa, Bukaresztu, Pragi, Berlina, Monachium, Hanoweru i katedr Francji i jest 4-krotnym laureatem Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Cerkiewnej w Hajnówce oraz Międzynarodowego Festiwalu Kunsztu Śpiewu Diakońskiego w Moskwie. Kierownikiem chóru jest ks. Grzegorz Cebulski - poinformowała zgromadzonych na widowni.
W zdumienie wprawiła słuchaczy niebywała harmonia głosów. Niektórzy ze słuchaczy określali koncert jako majstersztyk muzyki chóralnej. Podziękowaniem dla artystów były gromkie brawa na zakończenie występu.
