Podobnie jak miało to miejsce ostatnio, szkoleniowcy obu drużyn zadecydowali o rozegraniu trzech tercji. Lepiej w spotkanie weszli goście dowodzeni przez Roberto Szymańskiego, brazylijskiego trenera polskiego pochodzenia. Wykorzystując błąd naszej formacji obronnej, napastnik przyjezdnych znalazł się oko w oko z testowanym w świdnickiej ekipie bramkarzem i trafił na 1:0. Odpowiedź biało-zielonych była szybka. Z rzutu karnego dobrze przymierzył Robert Myrta, a następnie golkipera Brazylijczyków pokonał Wojciech Szuba po dobrym dograniu od Alefe Limy Santosa. W drugiej tercji przeciwnicy skutecznym strzałem z dystansu doprowadzili do remisu i o wygranej miała zadecydować trzecia część spotkania.
W ostatniej tercji trener Dabro-Bau Polonii-Stali Świdnica dał szansę gry licznej grupie młodych zawodników. Rafał Markowski desygnował do gry m.in. ogranych już mocno na czwartoligowych boiskach Piotra Floriana (2000) i Jakuba Filipczaka (2001), jak również Damiana Kucharskiego (2000), Jakuba Sikorę (2001), Macieja Makówkę (2002), Kacpra Stachurskiego (2003) i Ksawerego Istelskiego (2003). Młodych zawodników w bramce wspomógł Bartłomiej Kot, a także Łukasz Kot, Andrii Kozachenko i Alefe Lima Santos. Biało-zieloni dołożyli zwycięskie trafienie. Skutecznie jedenastkę na gola zamienił Andrii Kozachenko. Swoją szansę na podwyższenie wyniku miał jeszcze Santos. Brazylijski napastnik efektownie minął dwójkę defensorów, ale zmierzającą do sieci futbolówkę w ostatniej chwili zdołał wybić jeden z wracających obrońców gości.
Dabro-Bau Polonia-Stal Świdnica – Brazylia 3:2
Skład: B. Kot, Koziarz, Kozachenko, Sowa, Salamon, Ł. Kot, Florian, Makówka, Białasik, Szuba, Filipczak, Stachurski, Kucharski, Szczygieł, Sikora, Orzechowski, Istelski, Baumgarten, Myrta, Lima Santos oraz 4 zawodników testowanych.
Źródło: Polonia/Stal Świdnica