Trzeba również pamiętać o tym, że taki proceder poważnie uszkadza piece i przewody kominowe. - Docierają do nas liczne skargi na mieszkańców, którzy w domowych piecach spalają śmieci. I rzeczywiście w paleniskach można znaleźć niemal wszystko: gumy, kawałki opon, tekstylia, opakowania czy odpady komunalne. Tymczasem palenie śmieci w piecach domowych nie dość, że nie daje tyle ciepła, co węgiel czy drewno, to jest wyjątkowo szkodliwe dla środowiska naturalnego i potrafi być niezwykle uciążliwe dla okolicznych mieszkańców - przyznaje Michał Działowski Inspektor ds. gospodarki komunalnej Urzędu Miejskiego w Żarowie.
Jak bardzo jest to rozpowszechniony proceder świadczą często chmury czarnego dymu unoszące się w powietrzu. Z kolei zanieczyszczenia w powietrzu wpływają na cały nasz organizm. Jak podkreślają lekarze, nawet jeśli skutki ich oddziaływania nie są widoczne natychmiast, gromadzące się w organizmie toksyny mają znaczący wpływ na nasze zdrowie. Dolegliwości często zaczynają się niewinnie, od kaszlu i uczucia duszności. Zwłaszcza u dzieci toksyny wywołują bardzo często choroby układu oddechowego i alergie. - Powstający przy spalaniu odpadów dwutlenek siarki powoduje trudności w oddychaniu, tlenki azotu podrażniają płuca, tlenek węgla powoduje zatrucia i ma negatywny wpływ na centralny układ nerwowy. Spalanie śmieci prowadzi także do przedostania się do atmosfery związków nazywanych dioksynami i furanami związanych z chorobami nowotworowymi - czytamy na stronie internetowej www.niepalsmieci.pl
Ze wszystkich tych powodów polskie prawo zabrania spalania odpadów komunalnych w urządzeniach do tego celu nieprzystosowanych. Można to robić wyłącznie w miejscach do tego przeznaczonych, gdzie temperatura spalania wynosi od 850 do 1150 stopni C, co ogranicza możliwość powstania szkodliwych substancji.