Wydarzenia sprzed 20 lat będzie można opisać w ulotkach-notatnikach, rozdawanych podróżującym na trasie Wrocław-Świdnica (odjazd o godz. 9:43) oraz Świdnica-Wrocław (odjazd o godz. 11:33). Wspomnienia zostaną zgromadzone w specjalnych pojemnikach, skąd trafią do organizatorów projektu. Jego celem jest budowa archiwum, na bazie którego zrealizowane zostaną m.in. zbiorowa publikacja książkowa, film, wywiady z powodzianami, a nawet badania socjologiczne.
- Koleje Dolnośląskie od momentu powstania są silnie związane z regionem i jego mieszkańcami. Dlatego z chęcią przyłączamy się do wielu akcji, które tak jak w tym przypadku dotyczą wydarzeń ważnych dla lokalnej społeczności - podkreśla Piotr Rachwalski, prezes spółki. - Mimo że od Powodzi Tysiąclecia mija już druga dekada, wciąż jest to wydarzenie żywe w pamięci Dolnoślązaków, w tym także wielu naszych pasażerów. Jestem przekonany, że projekt pomoże ocalić pamięć o często nieznanych epizodach, które
złożyły się na heroiczną walkę o nasz wspólny Dolny Śląsk.
Według przeprowadzonych niedawno badań, powódź z 1997 roku jest wydarzeniem, wokół którego najmocniej kształtuje się zbiorowa pamięć mieszkańców Dolnego Śląska. Organizatorzy projektu „Dolny Śląsk. Pamiętam powódź” zamierzają sprawdzić, w jaki sposób minione wydarzenia wpłynęły na Dolnoślązaków. W tym celu zachęcają do tego, by dzielili się z nimi wspomnieniami i pamiątkami,
kontaktując się m.in. przez stronę pamietampowodz.pl oraz profil facebook.com/pamietampowodz .
Organizatorem akcji jest Ośrodek Pamięć i Przyszłość, a za jej realizację odpowiada Fundacja im. Tymoteusza Karpowicza. Patronat honorowy nad akcją objęło Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Wojewoda Dolnośląski. Koleje Dolnośląskie są jednym z partnerów projektu.
