Ten wyjątkowy dzień spędziła w gronie rodziny i przyjaciół, którzy życzyli kolejnych stu lat w zdrowiu. Listy gratulacyjne z tej wyjątkowej okazji przesłał Prezydent RP oraz Wojewoda Dolnośląski, a Zastępca Prezydent Świdnicy, Jerzy Żądło i dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich, Apolonia Kawka-Szczygieł przekazali nagrodę okolicznościową.
Szacowna jubilatka urodziła się 11 kwietnia 1922 roku we wsi Hałuszczyńce. Miała dwie siostry i czterech braci. Po ukończeniu szkoły podstawowej zdobyła zawód krawcowej. W 1940 roku wyszła za mąż za Bronisława. W 1943 roku mąż został powołany do wojska, aby walczyć z okupantem. Panią Karolinę zwolniono z tego obowiązku, gdyż była jedyną opiekunką starego i schorowanego dziadka. Po zakończeniu wojny małżeństwo przesiedliło się na ziemie odzyskane, do wsi Ownice - obecne województwo lubuskie i objęli gospodarstwo rolne. W 1946 roku została mamą syna Ryszarda, a w 1949 roku - córki Leontyny. Gdy dzieci ukończyły szkołę podstawową, wysyłali je do szkoły średniej do Świdnicy. W 1965 roku postanowili się przeprowadzić do Świdnicy, aby być bliżej syna i córki. Pani Karolina rozpoczęła pracę w Spółdzielni „Nowe Życie” i pracowała tam do przejścia na emeryturę.
Jubilatka jest babcią czwórki wnuków i prababcią piątki prawnuków.